Cichopek zawstydziła Kurzajewskiego? W "Pytaniu na śniadanie" rozmawiała o kłopotach ze wzwodem

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski w "Pytaniu na śniadanie" rozmawiali z lekarką o andropauzie i kłopotach ze wzwodem. Temat najwyraźniej zawstydził dziennikarza, ale nie jego przyszłą żonę.

Katarzyna Cichopek po rozstaniu z Marcinem Hakielem odnalazła szczęście w ramionach Macieja Kurzajewskiego, choć sporo osób uważa, że mieli romans o wiele wcześniej. Nie zmienia to faktu, że zakochani prowadzący "Pytania na śniadanie" cieszą się swoim związkiem i planują ślub. Czy przyszła żona prezentera zawstydziła go przed setkami tysięcy widzów?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W "Pytaniu na śniadanie" postanowiono poruszyć temat konieczności badania przez mężczyzn poziomu hormonów. Zaproszona do studia dr Ewa Kempista-Jeznach wyjaśniała, że nieprawidłowy poziom hormonów może prowadzić między innymi do problemów ze wzwodem i trudności w osiągnięciu orgazmu. Maciej Kurzajewski, który zdawał się nieco zawstydzony tematem, postanowił rozładować napięcie zabawnym komentarzem.

Bardzo dziękuję pani doktor, że za każdym razem pani do mnie odbija — stwierdził.

Zdecydowanie bardziej zaangażowana była Katarzyna Cichopek, która pozwoliła sobie na przemyślenia dotyczące andropauzy.

Temat poruszony w "Pytaniu na śniadanie" był bez wątpienia istotny. Podobnego zdania była Katarzyna Cichopek, która z zaangażowaniem dyskutowała z zaproszoną lekarką. Gwiazda "M jak Miłość" otwarcie przyznała, że jej zdaniem wielu mężczyzn nadal nie zdaje sobie sprawy z tego, jak działają ich hormony.

Kiedy mężczyźni zrozumieją, że przechodzą andropauzę? - zastanawiała się.

Cóż, przyszły mąż aktorki z pewnością jest teraz bardziej wyedukowany w temacie. W sieci pojawiły się komentarze, że Kasia "piła" do swojego ukochanego, który ma za sobą 50. urodziny.