Fani Dody oburzeni. TVP nie pokazała jednego z występów gwiazdy na PGE Narodowym

Fani Dody nie kryją rozgoryczenia. Choć wokalistka podbiła serca publiczności koncertu "Roztańczony PGE Narodowy", jedna z piosenek artystki nie została pokazana przez TVP. Internauci domyślają się, co było powodem.

Doda to zdaniem wielu fanów nie tylko jedna z najbardziej uzdolnionych, ale także najbardziej ambitnych polskich wokalistek. Nie da się ukryć, że piosenkarka dużą wagę przykłada do swoich występów, zapewniając odbiorcom niezwykłe doznania. Tak było także podczas koncertu "Roztańczony PGE Narodowy". Jednak jeden z występów Dody nie został pokazany na antenie Telewizji Polskiej. Co było tego przyczyną?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zgromadzona na PGE Narodowym publiczność miała okazję dwukrotnie zobaczyć Dodę na scenie. Najpierw zaprezentowała piosenkę "Melodia ta", a następnie zaśpiewała wspólnie ze Smolastym hit "Nim zajdzie słońce". Niestety, fani, którzy oglądali transmisję koncertu na antenie Telewizji Polskiej, nie zobaczyli drugiego występu Dody. Jego fragment pojawił się natomiast na profilu piosenkarki na Instagramie. Wielbiciele gwiazdy domyślają się, dlaczego publiczna stacja nie pokazała duetu.

Pod postem, w którym Doda pokazała fragment występu ze Smolastym, rozgorzała dyskusja. Zastanawiano się, dlaczego "Nim zajdzie słońce" zabrało w transmisji TVP.

Dlaczego tego utworu nie było na antenie? (...) Ja czekałam tylko na ten występ w telewizji i się zawiodłam (...) Czekałam tylko na ten występ i się nie doczekałam — czytamy w komentarzach.

Z odpowiedzią pospieszyła jedna z internautek. Jej zdaniem powodem nie była decyzja Telewizji Polskiej, ale Smolastego, który nie chciał wystąpić w telewizji.