Kultowy program powraca do Polsatu. Filip Chajzer zastąpi swojego ojca

Już wkrótce na antenę Polsatu powróci kultowy program, który swojego czasu skupiał przed telewizorami tłumy. Edward Miszczak zadecydował o o reaktywacji "Idź na całość". W roli prowadzącego dawno niewidziany w telewizji Filip Chajzer. Co ciekawe, zastąpi w tej roli... swojego ojca.

Oj, dzieje się w Polsacie. Po objęciu przez Edwarda Miszczaka funkcji dyrektora programowego stacji, w ramówce co rusz zachodzą rewolucyjne zmiany. Sporo z nich spotyka się z głosami krytyki - otwarcie mówi się o tym, że statystyki Polsatu nie prezentują się obecnie najlepiej. Aby podnieść oglądalność, były dyrektor TVN-u zdecydował się na wskrzeszenie jednego z kultowych programów. Specjalnie z tej okazji ściągnął byłą gwiazdę swojej poprzedniej stacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Koniec "Wiadomości". Polacy ocenili "19.30"

Mowa o kultowym Idź na całość, teleturnieju, w którym to publiczność brała udział w rozmaitych grach. Jak udało się ustalić Plotkowi, Miszczak ma spore nadzieje co do reanimowanego przez siebie formatu i zamierza mocno forsować go w nadchodzącym sezonie wiosennym.

Program przez trzy lata prowadzony był przez Zygmunta Chajzera, a następnie - w ostatnim roku swojej działalności - przez Krzysztofa Tyńca. Intrygującym może być więc fakt, że syn tego pierwszego został zwerbowany przez Miszczaka do poprowadzenia odświeżonej wersji.

Rola prowadzącego Idź na całość przypadnie Filipowi Chajzerowi, który w zeszłym roku zakończył współpracę z TVN. Nie zagrzał też długo miejsca w Radiu Zet - łącznie siedział tam zaledwie kilka miesięcy. Oprócz tego, prezenter będzie także jurorem nowej odsłony Tańca z Gwiazdami.

Filip Chajzer ma być jurorem w nowej edycji "Tańca z Gwiazdami". Tak zadecydowali producenci, ale jest to związane z tym, że ma wrócić "Idź na całość". Edward Miszczak ma stawiać na ten format w wiosennej ramówce. I to właśnie Filip Chajzer ma być nowym prowadzącym tego kultowego programu - przekazał "Plotkowi" anonimowy informator.

Tym samym Filip zastąpi swojego sławnego ojca po latach. Ciekawi, jak mu to wyjdzie?