"M jak miłość". Widzowie mają dość. Chodzi o Annę Muchę

Fani serialu narzekają na wątek Anny Muchy. Co na to twórcy "M jak miłość"?

"M jak miłość" to serial uwielbiany przez widzów TVP 2. Emitowany jest na antenie Telewizji Polskiej od 2000 roku. Od tego czasu fani zdążyli już niektóre postaci pokochać, a niektóre znienawidzić. W sieci zawrzało pod zdjęciem Anny Muchy z serialową Nadią na oficjalnym profilu "M jak miłość" na Instagramie. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Magda (Anna Mucha) w serialu jest żoną Andrzeja (Krystian Wieczorek). Para przeżywa kryzys, bowiem prawnik zdradził Magdę. Nieoczekiwanie, w ich życiu pojawiła się dziewczynka o imieniu Nadia (Mira Fareniuk). Ukochana Andrzeja znalazła Nadię w lesie. Okazało się, że pochodzi ona z Ukrainy, jej matka nie żyje, a ojciec walczy na froncie. Małżeństwo przygarnęło Nadię pod swój dach.

Magda i Andrzej otoczyli opieką dziewczynkę z Ukrainy i przywiązali się do niej. Teraz okazuje się, że ojciec Nadii będzie chciał ją odzyskać. Internautom nie podoba się wplatanie historii losów Ukrainy do serialu. Mają szczerze dość. Pod zdjęciem, na którym widzimy Magdą z Nadią pojawiło się mnóstwo komentarzy. 

Nie podoba mi się ten wątek - czytamy. 

Pół odcinka oglądam, jak dziecko jeździ na rowerze ,serio?! Ten wątek z tym dzieckiem jest nudny i beznadziejny. Dajcie już spokój z nimi - dodał ktoś inny. 

Będę oglądać, ale już mnie nudzą sceny z Magdą i z tą jej córką! - czytamy dalej.

Czy twórcy serialu wezmą sobie uwagi fanów do serca?