Monika Miller wspomina hulaszcze lata. "Randomowe pigułki" i "tajemnicze shociki"
Monika Miller dołączyła do popularnego trendu na TikToku i przyznała, że w młodości szalała na całego, eksperymentując z "randomowymi pigułkami" i imprezowym stylem życia. Dziś jej codzienność wygląda zupełnie inaczej.
Ostatnie tygodnie na TikToku należą do trendu z Jonem Hammem tańczącym w klubie w serialu "Your Friends & Neighbors". Klip zestawiony z piosenką "Turn the Lights Off" DJ Kato i Jon Nørgaard stał się memem, w którym użytkownicy pokazują chwile euforii lub nostalgii. Użytkownicy "stitchują" lub montują fragment tańczącego Hamma z własnymi sytuacjami – od szaleństw w młodości po codzienne drobiazgi, które wywołują euforię.
Leszek Miller o Monice i tym, że miał wizję, że jego wnuczka będzie mieć ślub i dziecko i czy zaczął lubić ukochanego Moniki
Dzikie wspomnienia Moniki Miller
Do trendu postanowiła wkroczyć Monika Miller. W pierwszej części wideo pisała:
Ja w wieku 30 lat: "Czy mogę wziąć te dwa suplementy razem... czy to mnie wykończy?"
W drugiej, gdy na ekran wkroczył tańczący Jon Hamm, pojawił się kontrastujący podpis, nawiązujący do szalonych lat młodzieńczych influencerki:
Ja w moich 20-stkach, biorąca randomowe pigułki, mieszane drinki, tajemnicze shociki i zero snu... zachowując się, jakbym miała dziewięć żyć.
Monika Miller zmaga się z problemami zdrowotnymi
Monika Miller, wnuczka byłego premiera Leszka Millera, od lat budzi zainteresowanie mediów swoim alternatywnym stylem i szczerością w sieci. Modelka i wokalistka, znana z udziału w "Tańcu z Gwiazdami" oraz występów w serialu Gliniarz, chętnie dzieli się zarówno zabawnymi momentami, jak i trudnymi doświadczeniami.
W ostatnich latach Miller otwarcie opowiadała o chorobie, z którą zmaga się na co dzień – fibromialgii, powodującej przewlekły ból mięśni i stawów oraz ogromne zmęczenie.
To jest taki ból, że człowiek wstaje rano i czuje się, jakby go walec przejechał. Tej chorobie też towarzyszy bezsenność i brak regeneracji w trakcie snu. (...) Człowiek się budzi zmęczony – wyznała w "Pytaniu na śniadanie".