Partner Klaudii El Dursi jest prezesem w dużej firmie. Wiadomo, czym zajmuje się przystojny Jacek

Klaudia El Dursi jest związana ze światem show-biznesu już od kilku lat. Na początku zadebiutowała na szklanym ekranie jako Wodzianka w programie Kuby Wojewódzkiego. Wówczas też pokazała, że skrywa wiele talentów. W jednym z odcinków wskoczyła w strój anioła i zatańczyła na rurze, czym oczarowała widzów. Nieco później mogliśmy zobaczyć ją na rozkładówce Playboya, gdzie zachwycała urodą.

Popularność przyniósł jej jednak dopiero udział w programie Top Model. Jurorzy nie tylko komplementowali jej wygląd, ale i byli zaskoczeni tym, ile ma lat. Joanna Krupa bez chwili zawahania wręczyła jej Złoty Bilet, dzięki któremu miała zapewnione miejsce w finałowej 16. Mimo że nie wygrała, zrobiła wielką karierę. Producenci Hotelu Paradise od razu zwrócili na nią uwagę i zaproponowali jej posadę prowadzącej. Doskonale odnalazła się w tej roli, czego dowodem może być fakt, że pełni tę funkcję już od wielu sezonów.

W przypadku El Dursi sukces zawodowy idzie w parze ze szczęśliwym życiem prywatnym. Została matką w wieku 20 lat. Wówczas to na świat przyszedł jej pierwszy syn, Dawid. Z jego ojcem rozstała się tuż po porodzie, jednakże kilka lat temu po raz kolejny los się do niej uśmiechnął. Związała się z Jackiem Leszczyńskim, z którym doczekała się drugiej pociechy, Jasia.

Klaudia dotychczas niechętnie opowiadała o tym, jak wygląda jej życie prywatne, jednakże coraz częściej zdarza jej się robić wyjątki. Często pojawia się na imprezach branżowych w towarzystwie swojego partnera. Podczas jednego z takich wyjść, zamieściła na InstaStory zdjęcie, z bardzo wymownym podpisem:

Pan prezes z du*eczką

Na zdjęciu oznaczyła również firmę Nordic Logistic Team, w której jak się okazuje, Jacek pełni funkcję prezesa zarządu. Przedsiębiorstwo zajmuje się transportem krajowym i zagranicznym.

Mężczyzna ma nie tylko pewne stanowisko, ale i najwidoczniej przynosi mu ono spore dochody. W wywiadzie z Pomponikiem Klaudia przyznała, że gdyby straciła pracę, zajęłaby się domem, a Leszczyński zadbałby o jego utrzymanie.

Jestem świadoma tego, że w mediach jest rotacja. Mój plan B to na pewno dużo więcej czasu i to takiego spokojnego czasu z moją rodziną. O niczym innym nie myślałam. Coś tam się zawsze znajdzie… Stary będzie nas utrzymywał! – wyznała.

Miejmy jednak nadzieję, że póki co pozycja Klaudii El Dursi w show-biznesie jest pewna, bo wielu widzów Hotelu Paradise wprost nie wyobraża sobie, aby ktoś zastąpił ją w roli prowadzącej.