"The Voice of Poland". Justyna Steczkowska nie spodziewała się takiego podarunku. Dostała... pierścionek

"The Voice of Poland". Baron wprawił w osłupienie koleżankę z planu, Justynę Steczkowską. Dał jej do rąk... swój pierścionek. Diwa nie kryła ogromnego rozbawienia tą sytuacją.

Emocje na planie The Voice of Poland są coraz większe. Im dalej w program, tym atmosfera zagęszcza się coraz bardziej. Aby trochę rozluźnić uczestników i widownię, jeden z jurorów postanowił pochwalić się swoimi umiejętnościami magicznymi. Nie spodziewał się chyba, że jego pokaz odbije się takim echem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

The Voice of Poland. Baron pochwalił się umiejętnościami

Aleksander Milwiw-Baron, znany po prostu jako Baron, przyznał na wizji, że w jego życiu pojawiła się nowa pasja. Muzyka Afromental zaczął trenować magiczne sztuczki. Miał okazję pokazać postępy w swoich ćwiczeniach przed zgromadzonymi w studiu osobami.

Po występie jednej z uczestniczek przystąpił do akcji. Jako rekwizytu użył... pierścionka.

Dzięki Oliwii wprowadziliśmy się w bajkowy nastrój, więc chciałem wprowadzić do tej bajki trochę magii. Mam tutaj pierścionek, który noszę jako biżuterię - powiedział.

Wszyscy byli ciekawi, kto go otrzyma. Wybór padł na koleżankę Barona z jury, czyli Justynę Steczkowską.

Piosenkarka była zaskoczona prośbą muzyka, jednak postanowiła uczestniczyć w jego iluzjonistycznej grze.

Trochę jest na mnie za duży, ale spoko, przyjmuję oświadczyny - odpowiedziała.

Rozbawiony Baron podkreślił, że jest już zajęty. Jego partnerką jest modelka Sandra Kubicka. Z dużą dozą pewności siebie dokończył jednak sztuczkę - tytanowy pierścionek zmienił kolor na złoty.

Oglądacie The Voice of Poland?