Tomasz Karolak w świątecznej reklamie piwa. Producent w ogniu krytyki. "Wstydźcie się"
Świąteczne reklamy wyrastają jak grzyby po deszczu, a występujące w nich gwiazdy i celebryci namawiają do kupowania różnych produktów. W sieci pojawiła się właśnie reklama piwa z Tomaszem Karolakiem w roli Świętego Mikołaja. Internauci nie mają litości dla aktora i producenta trunku. "Wstydźcie się" piszą.
Internauci krytykują reklamę piwa z Tomaszem Karolakiem
Dwa lata temu głośno było o tym, że Maciej i Joanna Dowborowie wystąpili w reklamie piwa. Oberwało się celebrytom za reklamowanie alkoholu, zwłaszcza w świątecznym okresie i przypominano, że chwilę wcześniej Maciej wspierał akcję "Trzymaj Pion". Teraz podobna sytuacja może spotkać Tomasza Karolaka, który postanowił wesprzeć swój świąteczny budżet, biorąc udział w reklamie piwa. Internauci zdecydowanie krytykują nie tylko aktora, ale i producenta napoju wyskokowego.
Sidney Polak o używkach i abstynencji. "Od trzech lat jestem abstynentem. Nie tylko alkoholowym"
Tomasz Karolak w reklamie piwa jako Święty Mikołaj
Reklama zaczyna się, gdy Tomasz Karolak, ubrany niechlujnie w strój Świętego Mikołaja, co jest nawiązaniem do jego roli w "Listach do M.", wpada przez komin do domu, przewracając się przy tym. Po chwili jednak zasiada obok choinki z butelek po piwie.
- No, kurde, pierwszy raz w życiu mam ochotę pobawić się prezentami, które sam przyniosłem... - stwierdza, po czym otwiera piwo i zaczyna je pić.
Tomasz Karolak po chwili chowa butelki do worka i zabiera je, nie zostawiając "prezentu".
Reklama piwa z Tomaszem Karolakiem oburzyła internautów
W sieci coraz więcej komentarzy na temat reklamy piwa z Tomaszem Karolakiem w roli głównej. Wiele osób podkreśla, że w kraju, w którym jest tak wielki problem z alkoholizmem, reklamy alkoholu powinny być zabronione. Pojawiają się głosy, że reklama powinna mieć ostrzeżenie dla osób, które są DDA, czyli dorosłych dzieci alkoholików, którym może przypominać dramatyczne historie z czasów dzieciństwa. Krytyka dotknęła nie tylko samego producenta trunku, ale też Tomasza Karolaka, który stał się twarzą marki.
Kiedyś miałem kumpla, który miał w domu podobną choinkę. Jego tata był alkoholikiem. Zapił się na śmierć.
Tragedia. Dlatego Karolak pasuje do tej katastrofy.
Obrzydliwe promowanie alkoholizmu. Że też w całej agencji i innych podmiotach marketingowych, razem z kre***em Karolakiem nie ma ani jednej rozumnej osoby, która by powiedziała: to jest obrzydliwe…
Karolakowi powinno być wstyd.
Na reklamę zareagował też Jan Śpiewak, który walczy z promowaniem alkoholu w mediach. W Instastories na swoim profilu na Instagramie stwierdził, że "tego się nie da odzobaczyć".
