TYLKO U NAS! Dominika Gwit wspomina zmarłego Żorę Korylowa z "TZG". "Jest mi ciężko o tym mówić"

Za nami finał tegorocznej edycji "Tańca z Gwiazdami". Siedem lat temu w programie uczestniczyła znana polska aktorka, Dominika Gwit. Razem z Żorą Korolyowem dotarła na czwarte miejsce, ocierając się o podium.

ZOBACZ TEŻ: Dominika Gwit schudła 50 kilogramów dzięki specjalnej diecie. Dlaczego nie utrzymała wagi?

Jak gwiazda wspomina po latach udział w polsatowskim przeboju? Chociaż z planu ma mnóstwo cennych i ciekawych wspomnień, nie potrafi o nim myśleć bez refleksji na temat śmierci swojego partnera. Żora Korolyov zmarł w 2021 roku, o czym Gwit mówi z nieukrywanym smutkiem.

Pięknie wspominam ten czas, chociaż mnie jest ciężko o tym mówić. Ja tańczyłam z Żorą Korolyowem, którego dzisiaj już nie ma. Myślę o nim bardzo dużo, modlę się za niego. Nie mieliśmy już potem po "Tańcu z Gwiazdami" kontaktu, ale ja do dziś nie mogę się z tym pogodzić, że już go nie ma. Sam program wspominam bardzo miło, aczkolwiek cieszyłam się, że już odpadłam, bo byłam bardzo zmęczona i już mi się nie chciało. Ale zajęłam czwarte miejsce, więc doszłam bardzo daleko i to było bardzo fajne przeżycie - powiedziała.

Rozmowę z Dominiką Gwit przeprowadziliśmy jeszcze przed półfinałem tegorocznej edycji. Komu kibicowała? Jak się okazało, jej faworytka, Anita Sokołowska, zdobyła pierwsze miejsce.

Włączam na Instagramie fragmenty, bo niestety w każdą niedzielę wieczorem gram, jestem na scenie, ale śledzę postępy Jacka Jeschke i Anity Sokołowskiej. Bardzo im kibicuję. Znamy się z Jackiem i Hanią. Hania z Filipem niestety już odpadła, ale za Jacka i Anitę trzymam kciuki. Anita tańczy przepięknie, jest cudowną aktorką, wspaniałą tancerką i mam nadzieję, że będą w finale Nie ukrywam że wysłałam na nich już trzy SMS-y - przekazała.

ZOBACZ TEŻ: Dominika Gwit zachęca do badań. "Okazało się, że jest już bardzo późno"