"Wszystko w tym filmie boli". Nowa produkcja z Julią Wieniawą zmiażdżona przez widzów

W serwisie Prime wideo swoją premierę miała właśnie produkcja "Nieobliczalna", w której pojawiły się takie gwiazdy Julia Wieniawa, Agnieszka Grochowska i Paweł Małaszyński. To jednak nie wystarczyło, aby zachwycić widzów, którzy nie szczędzą hejtu filmowi w reżyserii Piotra Trzaskalskiego.

Film "Nieobliczalna" zabiera dużo hejtu
Film "Nieobliczalna" zabiera dużo hejtu
Źródło zdjęć: © Instagram

22.05.2024 20:50

W piątek 17 maja na platformie streamingowej Prime Video swoją premierę miał nowy polski film pt. "Nieobliczalna". Jest to ekranizacja powieści Magdy Stachuli o tym samym tytule, a fabuła przenosi nas do małego miasteczka, gdzie poznajemy losy kilku bohaterów uwikłanych w życiowe problemy i tajemnicze zbrodnie.

Scenariusz do produkcji napisali Krzysztof Gureczny ("Akademia Pana Kleksa") i Małgorzata Sobieszczańska ("Zwyczajna sprawa"). W obsadzie znaleźli się: Agnieszka Grochowska (Martyna), Paweł Małaszyński (Wojciech), Magdalena Cielecka (Alicja), Andrzej Seweryn (Stefan) i Julia Wieniawa (Adelina).

Zapowiadało się więc wysokiej klasy widowisko. Coś jednak poszło nie tak...

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Nieobliczalna" filmem gorzej niż przeciętnym

Mimo że film zadebiutował dopiero kilka dni temu, w sieci już pojawiło się sporo recenzji zarówno krytyków, jak i widzów. I bynajmniej nie są one zbyt pochlebne. Nawet więcej - według nich "Nieobliczalna" to film co najwyżej przeciętny, jak nie gorzej.

Na Filmwebie produkcja ma obecnie ocenę 5,6/10 od widzów, a od krytyków 3,7/10. Zarówno jedni, jak i drudzy nie szczęśliwy negatywnych komentarzy.

Widzowie i krytycy o filmie "Nieobliczana"

O filmie wypowiedział się również Tomasz Raczek - polski teatrolog i krytyk filmowy.

Straszna wtopa: tylu dobrych aktorów, taki solidny budżet, taki potężny producent i... same niedoróbki. Scenariusz nie do przyjęcia, reżyseria nieistniejąca. Chyba od czasu 'Kac Wawa' nie było takiej masakry znakomitych, utytułowanych aktorów - podsumował dosadnie produkcję w reżyserii Piotra Trzaskalskiego.

To zdanie podzielił także Mateusz Żebrowski z kanału Drugi Seans z serwisu YouTube. Według niego polski obraz to nic innego jak długi odcinek czegoś, co zainspirowało się popularnym serialem "Wielkie kłamstewka" (produkcja HBO Max), ale zaczerpnęło tego, co było tam najlepsze.

Swoje opinie w serwisie Filmweb opublikowali również widzowie, którzy zgadzają się z tym, co o "Nieobliczalnej" sądzą profesjonaliści. W komentarzach można przeczytać, że ludzie zmarnowali 1,5 godziny swojego życia i jest to jedynie kolejna nudna historia, w której nie mogło zabraknąć scen erotycznych, które nic nie wnoszą do rozwoju fabuły. Pojawiła się nawet opinia, że "wszystko w tym filmie boli".

Oglądaliście już film "Nieobliczana"? Podzielacie zdanie widzów i krytyków?

Wybrane dla Ciebie
© Jastrząb Post Telewizja
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.