Wygrał "Twoja twarz brzmi znajomo" jako legenda rocka. Co wydarzyło się w 8. odcinku programu?

W 8. odcinku "Twoja twarz brzmi znajomo" nie zabrakło zachwycających występów. Jeden z uczestników nie dał jednak szans konkurencji, wcielając się w legendę rocka. Kto cieszył się ze zwycięstwa?

"Twoja twarz brzmi znajomo" już po raz dziewiętnasty gości na antenie Polsatu. Za nami ósmy odcinek muzycznego show i kolejne występy gwiazd, które starają się jak najwierniej oddać piosenki legend światowej muzyki. Tym razem najlepszy okazał się występ w iście rockowym stylu. Co wydarzyło się w odcinku?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W 8.odcinku "Twoja twarz brzmi znajomo 19" bardzo dobrze poradziła sobie Pola Gonciarz, która zmierzyła się z niełatwym zadaniem wcielenia w Annę Jantar w piosence "Staruszek świat".

Byłaś tak bliziutko barwy Anny Jantar, którą każdy Polak zna na pamięć i ma z tyłu głowy. Jak śpiewa Anna Jantar, budzimy się o 4 rano i wiemy, że to jest ona. Super robota, świetnie - pochwalił Robert Janowski.

Świetnie na scenie poradził sobie także Nick Sinckler, który jako legendarna Tina Turner wykonał utwór "Disco Inferno". Małgorzata Walewska nie ukrywała, że odebrało jej mowę. Okazało się jednak, że Jakub Gąsowski poradził sobie jeszcze lepiej jako legenda rocka.

Jakub Gąsowski w "Twoja twarz brzmi znajomo" tym razem wcielił się w Ronniego Van Zanta z grupy Lynyrd Skynyrd. W klasyku "Sweet Home Alabama" odnalazł się doskonale.

Widać było, że znakomicie się czujesz w tej postaci, że się świetnie bawisz. Schowałeś się świetnie. Miałam wiele przyjemności i satysfakcji z oglądania tego występu. I było bardzo dobrze pod każdym względem: wokalnym, aktorskim. Miałeś tę charyzmę i osobowość postaci, którą prezentowałeś — oceniła Małgorzata Walewska.

Zwycięzca przekazał 10 tysięcy złotych na rzecz Fundacji Serce dla Zwierząt.