Filip Chajzer odpadł z "Tańca z Gwiazdami". Ma żal do jury. "Nie zgadzam się"

W czwartym odcinku "Tańca z Gwiazdami" odpadły aż dwie pary. Po raz ostatni na parkiecie wystąpił Filip Chajzer z Hanią Żudziewicz. Dziennikarz po ogłoszeniu werdyktu nie ukrywał, że liczył na pozostanie w programie: "Jest mi bardzo przykro" - powiedział chwilę po zakończeniu.

Kilka dni temu widzowie, ale też sami uczestnicy "Tańca z Gwiazdami" dostali informację, że w czwartym odcinku odpadną z programu dwie pary. I choć nie spodobało się to szerszej publiczności, to taka była ostateczna decyzja szefów produkcji. Tym samym przed werdyktem można było wyczuć dość nerwową atmosferę wśród gwiazd. Z programu odpadł m. in. Filip Chajzer. Dziennikarz nie krył smutku po tym, jak dowiedział się, że odpada.

W ostatnim odcinku "Tańca z Gwiazdami" Filip Chajzer zatańczył niezwykle energicznego jive'a. Jego występ przypadł do gustu publiczności zgromadzonej w studiu, jednak nieco mniej spodobał się jurorom. Iwona Pavlović oceniła występ Filipa i Hani jedynie na cztery punkty, a łącznie od wszystkich sędziów otrzymali oni 25 oczek. I choć dziennikarz uplasował się na 7. miejscu z ocen jurorskich, to pożegnał się z programem.

Ktoś musiał odpaść. Ale mówiąc wprost - jest mi bardzo przykro. Myślałem, że ta przygoda potrwa dłużej, bo bardzo ciężko pracowałem na mój brak talentu. W końcu startowałem od zera. Dzisiaj dałem z siebie wszystko, nie miałem ani jednej pomyłki. Bardzo mnie to cieszyło i cieszy dalej. Bardzo dziękuję Hani, za to, że mnie tak prowadziła. To jest wspaniały człowiek i wprowadziła bardzo dużo światła do mojego życia.(..) Mam nadzieje, że było widać, że ta moja radość po tańcu jest szczera - opowiedział Filip Chajzer.

Zobacz też: "Wulgarna, mogłaś mieć tu rurę". Jurorzy "Tańca z gwiazdami" nie oszczędzili Dagmary Kaźmierskiej

Kiedy emocje po czwartym odcinku opadły, Filip Chajzer podczas rozmowy z naszą redakcją zaznaczył, że nie zgadza się z oceną Iwony Pavlović. To ona wystawiła parze najniższą notę spośród wszystkich sędziów. Jak sam zaznaczył, nie popełnił żadnego błędu podczas swojego występu i liczył na nieco wyższą punktację.

Ja się nie zgadzam. Moim zdaniem ta czwórka od pani Iwony była bardzo surowa i bardzo niesprawiedliwa - skwitował Chajzer.

W podobnym tonie wypowiedziała się partnerka Chajzera, Hania Żudziewicz. Według niej również zasługiwali na więcej punktów. Dodała jednak, że to Pavlović ocenia występy i ma prawo dać taką notę, na jaką według niej zasłużyli.

Też uważam, że ta ocena była za niska, ale to moje subiektywne zdanie. Ona tam siedzi i ma prawo dać nam czwórkę, trójkę. Co my możemy powiedzieć - dodała tancerka.

Kochasz programy rozrywkowe i polskie seriale? To tak jak my! Jeśli chcesz wiedzieć więcej, dołącz do naszej grupy na Facebooku!