Filip Chajzer WRÓCIŁ do "Dzień dobry TVN" na jubileusz. Fala KOMENTARZY pod reportażem o kibicach
Filip Chajzer wrócił do redakcji "Dzień dobry TVN" z okazji jubileuszu programu. Widzowie w czwartek mogli obejrzeć reportaż, który przygotował były prezenter stacji. W sieci zaroiło się od komentarzy.
Redakcja "Dzień dobry TVN" zaprosiła większość byłych prezenterów programu do hucznych obchodów 25-lecia śniadaniówki. Jakiś czas temu stacja potwierdziła, że na antenie znów pojawi się Filip Chajzer, który przez wiele lat był reporterem "DDTVN". W ostatnim wydaniu programu przedstawił reportaż o kibicach piłkarskich z Krakowa, a jednym z bohaterów jego materiału był niskorosły Tomasz Stachurski.
TYLKO U NAS: Zapytaliśmy Krzysztofa Skórzyńskiego o powroty gwiazd do "Dzień dobry TVN". On sam czekał na jedno nazwisko
Filip Chajzer wrócił do "Dzień dobry TVN" na jubileusz. Widzowie zachwyceni reportażem o krakowskich kibicach
Filip Chajzer pochwalił się na Instagramie fragmentem reportażu, w którym przedstawił życie 15-letniego kibica z niskorosłością. Nie kryjąc radości z symbolicznego powrotu do "Dzień dobry TVN", napisał:
Fajnie znowu to poczuć… Jeśli Krakowie spotkacie gdzieś Tomka, ostatniego bohatera mojego materiału to przybijcie mu pionę! Jest wspaniałym mądrym i wrażliwym chłopakiem. Historie kibiców obu drużyn są tak wyjątkowe, że zostaję kibicem jednych i drugich. Sorry, nie da się inaczej.
ZOBACZ TEŻ: "Chude lata w TVN". Co za metamorfoza Filipa Chajzera! Tak wygląda, odkąd przeszedł "na swoje"
Filip Chajzer w swoim najnowszym materiale reporterskim o piłkarskich kibicach przypomniał widzom, że od pół roku mieszka w Krakowie. Opowiedział:
Od pół roku nie wychodzę na dwór, tylko na pole. W mojej łazience zamiast kafelków leżą flizy. Kiedy chcę powiedzieć do kogoś: "słuchaj", mówię: "słuchajże" albo "se", no bo przecież nie "sobie". Sobie to ewentualnie mógłbym zrobić krzywdę, niepoprawnie odpowiadając na pierwsze zadane mi pytanie w Krakowie, a brzmiało ono: "Komu kibicujesz?". Do wyboru miałem: Wisłę, Cracovię albo bramkę numer trzy – szybka ucieczka.
Kiedy ogłoszono powrót Filipa Chajzera do "Dzień dobry TVN", to widzowie programu nie kryli rozczarowania decyzją stacji. Po emisji najnowszego reportażu na instagramowym profilu "DDTVN" zaroiło się już od ciepłych komentarzy, wśród których czytamy:
To jest coś, czego mi brakowało, Filipie. Fajny reportaż!
Dobrze cię widzieć znowu w "Dzień dobry TVN".
Jak ja tęskniłam za twoimi materiałami w TV!
Filipie, dobrze widzieć cię z mikrofonem. Jak ryba w wodzie!
Brakowało ciebie na antenie, Filipie!
Filip to świetny dziennikarz! Ma dobre podejście do ludzi, wrażliwość, pomoc innym i uśmiech na twarzy.
Filip Chajzer nie krył radości z powrotu do "Dzień dobry TVN"
Filip Chajzer tuż po potwierdzeniu jego powrotu do "Dzień dobry TVN" udzielił krótkiego komentarza redakcji Jastrząb Post, w którym wyznał, że nie może doczekać się ponownego przygotowania reportażu dla widzów. Powiedział nam:
Umówiłem się na dwa materiały z okazji jubileuszu "Dzień dobry TVN". Rzeczywiście potrzebowałem chwili, żeby to przemyśleć, nie był to spontan. Moje życie po telewizji zmieniło się o 180 stopni, (...) postanowiłem jednak zrobić to dla zabawy. Kochałem bycie reporterem, bo to nie zawód, a życie. Nie mogę się doczekać tego sentymentalnego powrotu na ulicę z mikrofonem w dłoni tak na sekundę!