"Hotel Paradise". Ola się zagotowała, wyrzucając Kubie oszustwo. "Nie będziesz robił ze mnie głupiej"
W "Hotelu Paradise" doszło do kłótni Oli i Kuby. Kobieta zarzuciła koledze z programu oszustwo i kłamstwo. Chodziło o ochronę przed wyrzuceniem z programu i wybór w rajskich rozdaniach. Od początku miałam do ciebie odpowiednie przypuszczenia - orzekła Ola.
Kłótnia w "Hotelu Paradise"
W ostatnim odcinku "Hotelu Paradise" nie brakowało emocji. Pomiędzy Kubą i Olą doszło do ostrej wymiany zdań. Kuba starał się trzymać nerwy na wodzy, Ola za to dopuściła do głosu emocje. O co poszło?
Edyta Zając o nowej edycji Hotelu Paradise. Czy obawiała się porównań do Klaudii El Dursi? "Nic nikomu nie zabrałam"
"Hotel Paradise". Ola i Kuba posprzeczali się przed kamerami
Ola i Kuba usiedli razem do stołu, by wyjaśnić sobie nieporozumienie, które między nimi powstało. Kobieta odczytała pytanie, które bardzo chciała zadać koledze z programu.
Czy w związku z zaistniałą sytuacją, że dobrze rozmawia ci się z Wiktorią, to twoja deklaracja, że będziesz mnie chronić i wybierzesz mnie na rajskim rozdaniu, jest prawdziwa? - spytała.
Kuba był lekko zdziwiony całą sytuacją i starał się wyjaśnić Oli swoje stanowisko.
Nigdy nie zadeklarowałem, że cię wybiorę na rajskim rozdaniu. Tylko mówiłem, że będę cię chronić, ale też, że chcę zbudować relację. I jak buduję ją z Wiktorią, to jest oczywiste, że wybrałbym Wiktorię - stwierdził.
Odpowiedź Kuby rozsierdziła Olę, która niemal przestała się hamować. Podnosząc głos, zarzuciła mężczyźnie, że oszukiwał ją i kłamał.
No dobrze, no to dlaczego mi mówiłeś, że na przykład na rajskim i wszędzie wokół tutaj mówiłeś, że za każdym razem na rajskim byś wybierał mnie, żeby mnie chronić? Mówiłeś to mi i mówiłeś to innym - rzuciła Ola, a gdy Kuba temu zaprzeczył, zaperzyła się. - No to jaka jest logika? Czym ty chciałbyś mnie chronić? Bo przepraszam bardzo, jak my się tutaj tylko ochraniamy poprzez rajskie. Po co kłamiesz? Od początku miałam do ciebie odpowiednie przypuszczenia. (...) Nie będziesz robił ze mnie głupiej dziewczyny! - zawołała.
Kuba nadal starał się wytłumaczyć całą sytuację.
Mówiłem tylko, że jak będzie opcja, że będzie jakaś zagmatwana sytuacja, to koleżeńsko cię uratuję - mówił spokojnie, ale kiedy Ola kolejny raz nie pozwoliła mu dokończyć zdania, zwrócił jej uwagę. - Nie przerywaj mi, jak ja mówię. (...) To nie jest deklaracja, że tak, ochronię cię na tym rajskim, co będzie. Jeśli na przykład Wika do mnie podchodzi, no to wybiorę Wikę. Ale jeśli będzie jakaś taka sytuacja, że to będzie jakieś dziwne rajskie, po koleżeńsku czy coś, no to dalej to podtrzymuję - zakończył dyskusję Kuba.
CZYTAJ TAKŻE: "Hotel Paradise". Napięcie pomiędzy Milanem i Oliwią eksplodowało. "Ja mam z tobą KONIEC"
"Hotel Paradise". Widzowie nie popierają stanowiska Oli
Ostra wymiana zdań między Kubą i Olą była do obejrzenia w TVN7, ten fragment programu został też umieszczony w social mediach. Fani "Hotelu Paradise" nie są w stanie zrozumieć stanowiska Oli. Pod nagraniem znalazło się mnóstwo komentarzy, z których jasno wynika, że Ola nie cieszy się sympatią widzów.
- Pan lektor dostał laga mózgu, słuchając jej.
- Dziewczyno, mam nadzieję, że po oglądnięciu tego programu coś w sobie zmienisz. Ja nie wierzę, że tacy ludzie w ogóle istnieją!
- Ola znów nie chciała słuchać, bo on mówił nie to, co ona chce usłyszeć. Nie dawała mu dojść do słowa. A co by się nie działo, obydwoje powinni mieć prawo do wypowiedzi.
- Ola dostała kubeł zimnej wody. Nie reprezentuje sobą nic, na co wartościowy mężczyzna mógłby zwrócić uwagę. Dawno nie było osoby, która tak bardzo traciłaby przy bliższym poznaniu.
- A pan lektor w ciszy i z klasą wygrywa ten sparing - piszą internauci.
