Katarzyna Dowbor o powrocie do TVP. Bała się, że "PNŚ" ją przerośnie? "Pani po sześćdziesiątce prowadzi program"

Katarzyna Dowbor o powrocie do TVP. Bała się, że "PNŚ" ją przerośnie? "Pani po sześćdziesiątce prowadzi program"

Katarzyna Dowbor Filip Antonowicz
Katarzyna Dowbor Filip Antonowicz
Źródło zdjęć: © Instagram
30.01.2024 18:57

Katarzyna Dowbor wróciła na antenę TVP jako prowadząca "Pytania na śniadanie". W wywiadzie otwarcie opowiedziała o pracy na planie śniadaniówki i współpracy z ekranowym partnerem, Filipem Antonowiczem. Miała tremę?

Katarzyna Dowbor po latach wróciła do Telewizji Polskiej i jest jedną z twarzy zmian, jakie dokonują się w publicznej stacji. Jedna z najbardziej doświadczonych dziennikarek w Polsce prowadzi poranne pasmo w duecie z Filipem Antonowiczem. Jak odnalazła się w formacie i czy 26 lat różnicy między prezenterami rodzi problemy?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Katarzyna Dowbor bała się powrotu do TVP? Opowiedziała o pracy na planie "Pytania na śniadanie"

W rozmowie z "Faktem" Katarzyna Dowbor przyznała, że choć posiada ogromne doświadczenie w pracy przed kamerą, "Pytanie na śniadanie" było dla niej wyzwaniem. Do tego stopnia, że miała sporą tremę.

Ja sobie też zdaję sprawę z jakichś swoich niedoskonałości. A na pewno wszystko, co w swoim życiu robię, chciałabym robić dobrze. Miałam tremę. Oczywiście, że miałam! Przez 15 lat nie pracowałam na żywo, tylko nagrywałam programy, a to jest zupełnie inna praca. Tak naprawdę można powiedzieć, że wróciłam na stare śmieci — opowiadała.

Choć Katarzyna zdawała sobie sprawę z wyzwania, postanowiła pokazać, że dojrzałe dziennikarki nadal mogą świetnie sobie radzić w programach na żywo.

Uwielbiam pracować na żywo i powiem szczerze, że kiedy dostałam taką propozycję, bo to mnie zaproponowano, najpierw byłam zaskoczona, a potem sobie pomyślałam: No dziewczyno! Sprawdź się, pokaż, że tego poweru ci jeszcze trochę zostało, że kobiety dojrzałe też dają radę. Też mogą! - oceniła.

Co więcej, Dowbor przyznała, że nie rozumie sensacji związanej z faktem, że prowadzi program w duecie z młodszym o 26 lat dziennikarzem.

Katarzyna Dowbor o współpracy z Filipem Antonowiczem w "Pytaniu na śniadanie"

Katarzyna Dowbor podkreśliła w wywiadzie, że w zagranicznych mediach widok prezenterki po 60. urodzinach to nic szokującego. Dlatego dziwi ją, że jej współpraca z młodszym po 26 lat Filipem Antonowiczem jest tak głośno komentowana.

Dlaczego my nie możemy być dla siebie mili? Z przerażeniem patrzę na to, jaka się wokół tego zrobiła sensacja. Co to za sensacja, że pani po sześćdziesiątce prowadzi program. Gdy się włączy telewizje światowe, takich pań i panów po sześćdziesiątce jest mnóstwo (...) Myślę, że właśnie to, że mamy bardzo podobne poczucie humoru, podobną energię. Mimo że Filip jest ode mnie 26 lat młodszy, mamy podobne spojrzenie na świat, czyli radosne — podsumowała.

Z pewnością 64-letniej dziennikarce nie można odmówić młodzieńczej energii.

Katarzyna Dowbor i Filip Antonowicz w "Pytaniu na śniadanie"
Katarzyna Dowbor i Filip Antonowicz w "Pytaniu na śniadanie"© fot. Instagram
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także