Katarzyna Skrzynecka oskarżona o HIPOKRYZJĘ. Odpowiedziała krytykom tak, że pójdzie im w pięty
Po raz ostatni Katarzyna Skrzynecka wystąpiła w 17. edycji "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Wtedy do władzy w Polsacie doszedł Edward Miszczak, który postanowił odświeżyć nieco flagowe show stacji. Przed nami jubileuszowy sezon programu, w którym znowu zobaczymy aktorkę, jednak w zupełnie innej roli. Taki ruch nie spodobał się wielu fanom, którzy zarzucają jej hipokryzję.
02.02.2024 | aktual.: 02.02.2024 14:50
Katarzynę Skrzynecką można określić legendą programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Aktorka wygrała premierową edycję show, a następnie, przez 16 kolejnych wcielała się w rolę jurorki, zaskarbiając sobie sympatię telewidzów. Jej odbiór uległ zmianie, kiedy postanowiła wrócić do programu po dwóch edycjach przerwy. Widzowie zarzucają jej hipokryzję, bowiem sama szeroko komentowała w mediach, że została zwolniona przez Edwarda Miszczaka, a teraz wraca do "TTBZ".
Katarzyna Skrzynecka wraca do programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". "To piękny pomysł"
Podczas prezentacji ramówki Polsatu, Kasia Skrzynecka chętnie podzieliła się swoją opinią na temat programu i występu podczas jubileuszowej edycji show. Nie ukrywa, że jest bardzo cieszy ją powrót do "TTBZ". Jak to skomentowała?
- To decyzja twórców programu, żeby powstała jubileuszowa edycja programu. Myślę, że jest to piękny pomysł, bo to podwójny jubileusz programu, który jest bardzo bliski naszemu sercu. W końcu to 20. edycja programu i 10 lat na antenie - powiedziała o specjalnej edycji Kasia Skrzynecka.
Zobacz też: TYLKO U NAS! Edward Miszczak przyznał się do porażki. Nie wszystkie jego pomysły zdały egzamin
Widzowie podzieleni w kwestii powrotu Skrzyneckiej do "TTBZ". Zarzucają jej hipokryzję
Po ogłoszeniu Katarzyny Skrzyneckiej jako uczestniczki nadchodzącej edycji programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" w sieci zawrzało. Część komentujących z radością przyjęła tę informację, ale spore grono fanów show nieprzychylnie spojrzało na powrót aktorki, zarzucając jej hipokryzję. Jak widzi to aktorka?
- Kto mógłby się tu dopatrywać hipokryzji i w czym? Wszyscy włożyliśmy mnóstwo serca w to, żeby ten program wzruszał, a widzowie mieli muzyczną ucztę w każdym odcinku programu. (...) Możliwość uczestniczenia w nim zawsze była wielkim wyróżnieniem. Rozstaliśmy się z miłym i życzliwym hasłem - do zobaczenia w pracy, jak nie tu, to w innej produkcji. Nie wiem kto mógłby doszukiwać się tutaj hipokryzji, nigdy nie było między nami żadnych żali, animozji czy nienawiści. Nie wydarzyło się nic, co mogłoby być jakimś złym wspomnieniem czy niemiłym zachowaniem. Normalna, zawodowa kolej rzeczy - odpowiedziała Skrzynecka.
Kochasz programy rozrywkowe i polskie seriale? To tak jak my! Jeśli chcesz wiedzieć więcej, dołącz do naszej grupy na Facebooku!