"M jak miłość", odc. 1899. Moc emocji w OSTATNIM odcinku przed przerwą. Co się wydarzy?
W 1899. odcinku "M jak miłość", ostatnim przed przerwą w emisji, sporo się wydarzy. Bartek przygotuje dla Doroty niespodziankę, a Agnes wciąż będzie ukrywała się przed Martinem. Co jeszcze czeka widzów TVP2? Sprawdź!
Robert Moskwa i Teresa Lipowska w serialu "M jak miłość"
TVP2 pokaże 1899. odcinek "M jak miłość" w poniedziałek 22 grudnia o godz. 20:55. Będzie to ostatnia odsłona kultowego serialu przed zimową przerwą. Twórcy ujawnili, co tym razem zadzieje się u bohaterów, których losy śledzą miliony telewidzów.
TYLKO U NAS: Serialowa Wioletka komentuje powrót "Rancza" do TVP
"M jak miłość", odc. 1899. Co wydarzy się w serialu?
Agnes (Amanda Mincewicz) będzie nadal ukrywać się przed Martinem (Paweł Izdebski), a nawet nie wykluczy ucieczki do USA. Artur (Robert Moskwa) cały czas będzie się martwić o córkę, a Basia (Karina Woźniak) odbędzie rozmowę ze swoją babcią, Barbarą (Teresa Lipowska).
– Przerasta mnie ta sytuacja, babciu... Z jednej strony chciałabym, żeby wszystko zostało po staremu, boję się, jak to zmieni nasze życie. A z drugiej martwię się o Agnes. W końcu jest moją siostrą... Nie powiesz rodzicom, babciu? Przynajmniej na razie…
ZOBACZ TEŻ: Widzowie znaleźli POWAŻNY błąd w "M jak miłość"
Co nowego w 1899. odcinku "M jak miłość"?
Bartek (Arkadiusz Smoleński) tymczasem naszykuje dla Doroty (Iwona Rejzner) niespodziankę – kupi Siedlisko od Magdy (Anna Mucha) i Andrzeja (Krystian Wieczorek), a także urządzi kameralną parapetówkę. Na przyjęcie zaprosi nie tylko rodzinę i przyjaciół, ale też Franka (Jarosław Śmigielski), którego do Grabiny – za zgodą kuratora – przywiezie Aneta (Ilona Janyst). W trakcie imprezy niechcący dowie się, że po kontuzji już nigdy nie wróci na boisko. Gdy pozna prawdę, będzie wściekły.
– Mówiliście wszyscy, że może jeszcze kiedyś zagram, jak się przyłożę do ćwiczeń, że jeszcze nic nie wiadomo… A wiedzieliście od początku, co nie?! I wszyscy wokół to już wiedzą, że nigdy nie będę grał zawodowo!
To nie wszystko, co wydarzy się w 1899. odcinku "M jak miłość". Robert Żak (Krzysztof Tyniec) przejdzie kontrolne badania i uzna, że jest bliski śmierci. "To doprowadzi do kolejnego kryzysu z finałem w areszcie" – informują twórcy serialu.
