"Moim zdaniem bez szału". Ilona Łepkowska gorzko oceniła gwiazdy "PnŚ"
Ilona Łepkowska wypowiedziała się na temat zmian, jakie mają miejsce w TVP. Jak podoba jej się Robert Stockinger w roli prowadzącego "Pytania na Śniadanie"? Scenarzystka skomentowała zwolnienie wszystkich prowadzących śniadaniówki oraz oceniła nową parę.
08.02.2024 | aktual.: 09.02.2024 14:34
Ilona Łepkowska, scenarzystka wielu filmów i seriali Telewizji Polskiej, oceniła zmiany, jakie w ostatnich tygodniach zaszły w "Pytaniu na Śniadanie". Rzuciła także kilka słów na temat przyszłości "M jak miłość".
Ilona Łepkowska miażdży zmiany w TVP
Scenarzystka "M jak miłość" nie ma najlepszego zdania o tym, w jaki sposób została przeprowadzona rewolucja na Woronicza. Co prawda, popiera niektóre zmiany, jednak inne wydają jej się całkowicie niepotrzebne. Dotyczy to na przykład zwolnienia wszystkich dotychczasowych "Pytania na śniadanie".
To dobrze, że twarze związane z "Wiadomościami", z nie najlepszą publicystyką robioną przez ostatnie osiem lat, odchodzą. Natomiast, czy tak wszystkich od razu trzeba wymieniać? Wydaje mi się, że może niekoniecznie.
Czy Łepkowska miała okazję obejrzeć "Pytanie na Śniadanie" z nowymi prowadzącymi? Jak jej się podobają? Okazuje się, że scenarzystka zwróciła szczególną uwagę na Roberta Stockingera i Joannę Górską.
Chyba nawet wczoraj obejrzałam. Tam chyba był młody Stockinger z panią, której nazwiska akurat nie pamiętam. Moim zdaniem bez szału. Było troszkę sztywno, widać mniej swobody, ale wszyscy muszą się rozegrać i przyzwyczaić do swoich nowych ról – oceniła duet prezenterów.
Ilona Łepkowska o przyszłości "M jak miłość"
Co z serialem "M jak miłość", który wciąż cieszy się sporą popularnością widzów? Czy scenarzystka ma jakieś informacje na temat jego przyszłości?
Ja tylko przeczytałam zdanie nowej dyrektor agencji kreacji i produkcji, która powiedziała, że na pewno nie będzie zdejmować seriali, które kochają widzowie. Myślę, że to dotyczy "M jak miłość" – odpowiedziała.