Nowi prowadzący "Pytanie na śniadanie" nie sprawdzają się w swojej roli? "Drętwi z kijem w du**e"

Joanna Górska i Robert Stockinger zostali nowymi prowadzącymi "Pytanie na śniadanie" w ramach zmian, jakie w ostatnich miesiącach zachodzą w TVP. Większość fanów formatu przed zmianami hejtuje obecnych gospodarzy. Niektóre komentarze są naprawdę przykre. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po tym, jak z pracą w "Pytaniu na śniadanie" pożegnała się Anna Popek, Małgorzata Opczowska, czy Ida Nowakowska, nadszedł czas na nowe twarze. Jedną z nowych par w programie śniadaniowym TVP jest Joanna Górska i Robert Stockinger.

- Dzień dobry w piątek w #PnŚ! Asia i Robert zapraszają na wspólny poranek w Dwójce punktualnie od 7:30. Czekamy na Was. Piszcie raporty pogodowe i komentujcie poruszane przez nas tematy. Cudownego dnia! - napisano w dniu ich debiutu na oficjalnym profilu programu. 

Zobacz też: Dopiero co pożegnał się z "Pytaniem na śniadanie", a teraz TO. Czas wielkich zmian u Tomasza Kammela?

Choć widzowie mieli już sporo czasu, żeby przyzwyczaić się do nowych prezenterów, większość z nich ani myśli, żeby to zrobić. Na instagramowym profilu pod zdjęciem Joanny i Roberta nawiązującym do akcji WOŚP padło wiele przykrych słów.

- Jak to ma być główna para, która teraz będzie wszędzie lansowana i eksponowana, to ja dziękuję. Spójrzcie w końcu na wyniki oglądalności i co ludzie piszą. (...) Nawet już nie słuchacie, co medioznawcy mówią publicznie, że te rewolucyjne radykalne zmiany w PnŚ nie były konieczne w odróżnieniu od upolitycznionych programòw informacyjnych. (...) Skupiacie się na tym, co nowych widzach, a brakuje pomysłu co zrobić ze starymi, dotychczasowymi widzami, jak ich przekonać, żeby nie musieli tęsknić za starą ekipą - napisał jeden z internautów. 

- Denna ekipa i bardzo słabe tematy. Nic ciekawego - dodał ktoś inny. 

- Dzisiaj nuda, widać straszną niewiedzę prowadzących w wielu tematach. Nie dało się tego oglądać. Dla tej pary jestem na NIE! - czytamy dalej.

- Dublerzy odejdźcie. Dajcie nam naszych prowadzących, tych ciekawych, inteligentnych, zabawnych - zaapelował inny komentujący.

- Nowa Pani Prezes zniszczyła ten program. Jest takim samym chłamem jak dzień dobry TVN. Zero w nim życia i polotu. Prowadzący drętwi z kijem w du**e, bojący się wyjść poza schemat, żeby z góry nie pogrozono paluszkiem? Jedna wielka masakra, nie da się tego oglądać - czytamy dalej.

Wiele gwiazd zwolnionych z TVP znalazło już nową posadę. Wczoraj ogłoszono, że Izabella Krzan rozpoczęła współpracę z Kanałem Zero.

Kochasz programy rozrywkowe i polskie seriale? To tak jak my! Jeśli chcesz wiedzieć więcej, dołącz do grupy na Facebooku.