Robert Janowski stanowczo o powrocie do "Jaka to melodia". "Jesień będzie nasza"

Robert Janowski, znany i lubiany prowadzący programu "Jaka to melodia?", odniósł się do plotek dotyczących jego powrotu do tego muzycznego show. W najnowszym wpisie na Facebooku wyraził swoje stanowisko i uspokoił fanów. Co takiego powiedział?

Robert Janowski przez wiele lat był twarzą programu "Jaka to melodia?", stając się jednym z najpopularniejszych prowadzących w Polsce. Po jego odejściu w 2018 roku, funkcję tę przejął Rafał Brzozowski. Ostatnie doniesienia medialne sugerują jednak, że Janowski może powrócić do programu, co wzbudza wiele emocji wśród fanów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od jakiegoś czasu w mediach krążą plotki, że Robert Janowski może powrócić do roli prowadzącego popularny program "Jaka to melodia?". Janowski, który był gospodarzem show przez ponad dwadzieścia lat, zrezygnował z tej funkcji w 2018 roku, a jego miejsce zajął Rafał Brzozowski. Obecnie program jest na wakacyjnej przerwie, co podsyca spekulacje na temat przyszłego prowadzącego.

Ostatnio pojawiły się również plotki, że Monika Janowska, żona Roberta, miałaby dołączyć do niego na planie programu. Te domysły wywołały spore zamieszanie, a sam Janowski postanowił zabrać głos w tej sprawie. W opublikowanym na Facebooku poście zaznaczył, że oficjalnych decyzji jeszcze nie ma, ale prosił o spokój i rozwagę w spekulacjach.

Czytaj także: Rzadko kiedy mówi o swoim synu. Dorota Wellman zdobyła się na prywatne wyznanie. Tak się mają ich relacje

Robert Janowski postanowił skomentować niektóre z plotek krążących po internecie. W swoim wpisie na Facebooku odniósł się do spekulacji dotyczących jego powrotu do TVP oraz potencjalnych zmian, które mogłyby temu towarzyszyć.

Z humorem zaznaczył, że zanim ktokolwiek zacznie się martwić o zmiany w zespole, najpierw musiałby zostać zatrudniony przez TVP. Obecnie nie posiada etatu, więc pracownicy programu mogą spać spokojnie. Robert Janowski podkreślił, że nie ma powodów do obaw i zasugerował, by cieszyć się latem i wakacjami, a co będzie jesienią, to się okaże.

Na zakończenie swojego wpisu dodał:

(…) Mówią, że "niech piszą, ważne, by nazwisk nie przekręcali". Nie przekręcili i trzeba pochwalić. A reszta to tylko drobnostki i się nie trzeba zanadto przejmować. Piękne lato mamy tego roku, za chwilę wakacje, a potem...? A potem jesień będzie nasza - napisał Janowski.

Sprawdź: Rafał Brzozowski ma nowe zajęcie po zwolnieniu z TVP. Baluje jak król życia

Czy to oznacza, że prowadzący pojawi się w popularnym programie TVP? Czas pokaże.