Światowy hit z GWIAZDORSKĄ obsadą już w piątek. Próżno szukać czegoś lepszego w TV 

Pierwszy film o Batmanie powstał w 1966 roku. Od tego czasu historię Bruce'a Wayne'a przedstawiło kilku wielkich reżyserów, jak chociażby Tim Burton i Christopher Nolan. Do tej pory fani serii o człowieku-nietoperzu doczekali się 13 hitów kinowych z tym superbohaterem w roli głównej. Ostatnia produkcja "Batman" ujrzała światło dzienne w 2022 roku. W rolę główną wcielił się Robert Pattinson znany z serii "Zmierzch". Poza nim na ekranie można zobaczyć Zoe Kravitz, Colina Farrella czy Jeffreya Wright'a. Bez wątpienia to właśnie dzięki nim ta produkcja wyróżnia się spośród poprzednich części.

W ponurych i przesiąkniętych zbrodnią alejkach Gotham nowy obrońca sprawiedliwości od dwóch lat sieje postrach w sercach kryminalistów. Bruce Wayne, działający pod osłoną nocy jako Batman, stał się dla mieszkańców miasta ucieleśnieniem zemsty. W tej wczesnej fazie swojej krucjaty jest postacią odizolowaną, kierowaną bardziej przez własne demony i pragnienie odwetu niż przez chęć niesienia pomocy. Jego krucha sieć sojuszników, składająca się z lokaja Alfreda Pennywortha i porucznika Jamesa Gordona, stanowi jedyny bastion zaufania w mieście sparaliżowanym przez systemową korupcję, która dotyka najwyższych szczebli władzy.

Spokój Gotham zostaje brutalnie zakłócony przez pojawienie się sadystycznego seryjnego mordercy, który każe nazywać siebie Człowiekiem-Zagadką. Jego ofiarami padają kluczowe postacie z elity politycznej miasta, a każde morderstwo jest starannie zaplanowanym spektaklem, pozostawiającym zaszyfrowane wiadomości adresowane bezpośrednio do Batmana. To zmusza go do wejścia w rolę detektywa, by podążać śladem makabrycznych wskazówek i rozwikłać zagadkę, która zdaje się obnażać najciemniejsze sekrety metropolii. Współpracując niechętnie z departamentem policji, Batman zanurza się w mroczny półświatek, gdzie granice między stróżami prawa a przestępcami niebezpiecznie się zacierają.

"Batmana" będzie można zobaczyć już w piątkowy wieczór, 14 listopada. Początek tej superprodukcji zaplanowano na 20.00 w TVN.

Zobacz: Radosław Brzózka ROZJUSZYŁ widzów "Gry słów". "NIEDOPUSZCZALNE zachowanie"

O sukcesie "Batmana" mówią nie tylko oponie krytyków filmowych czy fanów fantastyki. Spore znaczenie mają również liczby, a te są zdumiewające. Produkcja zarobiła ponad 770 milionów dolarów przy budżecie wynoszącym około 200 mln. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się ruszyć z kolejną częścią, w której znów zobaczymy Roberta Pattinsona w roli głównej. Premierę zaplanowano na październik 2027 roku.

Zobacz też: OBURZENIE po wynikach "Top Model". Widzowie bezlitośni dla jurorów. "To jakiś przekręt?"