TO Kasia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wyznała o relacji z byłym mężem i jego nową żoną. To jej kuzynka!
Katarzyna Zięciak to bohaterka szóstej serii programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Choć jej małżeństwo nie przetrwało, to jej mąż jest teraz szczęśliwy... z jej kuzynką. Choć początkowo mieli utrzymywać przyjacielskie relacje, teraz Katarzyna wyznała, jak wyglądają ich kontakty.
25.01.2024 18:58
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Zięciak rozwiodła się po programie "Ślub od pierwszego wejrzenia"
Bohaterka poślubiła Pawła Olejnika, którego wybrali dla niej eksperci. Okazało się jednak, że ten związek nie ma przyszłości i para rozwiodła się. Jednak sytuacja tych byłych małżonków jest nieco inna, niż całej reszty, gdyż Paweł poznał miłość swojego życia na weselu z Kasią. Była to jej kuzynka, obecna podczas ceremonii.
Katarzyna Zięciak przekonywała wówczas, że dobrze życzy kuzynce i byłemu mężowi, otrzymała nawet zaproszenie na ich ślub, a jej nieobecność wynikała z wykupionej dużo wcześniej wycieczki.
Paweł przez jakiś czas nie chciał nawet ujawniać tożsamości swojej żony, dopiero w pierwszą rocznicę ślubu pokazał ich wspólne zdjęcie.
Katarzyna Ziętek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o relacjach z byłym mężem
Okazuje się, że relacje między byłymi małżonkami chyba nie są już tak dobre, jak Kasia deklarowała wcześniej. Wrzucając zdjęcie z żoną, Paweł zrobił przytyk do byłej żony.
Zdecydowanie łatwiej buduje się związek bez codziennych storiesów z porannej kawy - napisał.
Katarzyna Zięciak jest aktywna w mediach społecznościowych, choć po rozwodzie zrobiła sobie przerwę od intensywnego kontaktu z fanami. Niedawno postanowiła jednak zorganizować serię pytań i odpowiedzi. Wśród tematów, które ciekawią jej obserwujących, pojawił się wątek relacji z byłym mężem i kuzynką.
Były mąż i kuzynka, czy widujecie się z okazji świąt? Patowa sytuacja... - pytał internauta.
Kasia nie zamierzała kryć się z prawdą.
Nie. Nie widujemy się, a jak już to bardzo rzadko. Ale tak, masz rację, patowa sytuacja... Ale mimo wszystko życzę im wszystkiego dobrego.
Spodziewaliście się tego?