TYLKO U NAS! Tomasz Karolak odpiera krytykę "modlitwy" uczestników "TzG". "Nie bądźmy HIPOKRYTAMI"

Tomasz Karolak, a także Maja Bohosiewicz, Aleksander Sikora i Barbara Bursztynowicz, przed premierą 17. edycji "Tańca z gwiazdami" w Polsacie nagrali filmik, na którym wznoszą modły o dobre noty od jurorów. Nagranie wzburzyło część internautów, bo uczestnicy "TzG" każdą z próśb kończą zwrotem: "Wysłuchaj nas, parkiet!", czym nawiązali do kościelnego "Wysłuchaj nas, panie". Karolak w najnowszym wywiadzie odniósł się do szerokiej krytyki, która spadła na niego i resztę bohaterów video.

ZOBACZ TEŻ: Marianna Schreiber zapowiada PROTESTY pod studiem "Tańca z gwiazdami". W tle afera o "modlitwę"

Tomasz Karolak w rozmowie z reporterką Jastrząb Post nawiązał do niektórych skeczy kabaretowych, w których także padają nawiązania do Kościoła. Dodał:

Nie bądźmy hipokrytami, proszę państwa. Jeżeli widzę kabaret, który przedstawia wchodzącego księdza, który mówi: "Pokój temu domowi i przedpokojowi", to przepraszam bardzo... Tam jakoś nie ma awantur. A tu po prostu, żeby się popisać, wyróżnić... Są osoby, które to przyjęły może za głęboko, ale nie chcieliśmy nikogo urazić. Zresztą namawiam do trochę większego dystansu.

ZOBACZ TEŻ: Marianna Schreiber ostro o uczestnikach "Tańca z gwiazdami". "Czy oni do końca na łeb upadli?"

W sprawie kontrowersyjnego nagrania wypowiedziała się także Izabela Skierska, taneczna partnerka Tomasza Karolaka, która również wystąpiła na filmiku. Zapewniła:

Nikt z nas nie zamierzał nikogo urazić. To była czysta wizja artystyczna i tak naprawdę nie związana z religią. Jeżeli to kogoś uraziło, to przepraszamy.

ZOBACZ TEŻ: Tomasz Karolak komentuje AFERĘ z pieniędzmi. "To zaplanowana akcja"

Produkcja "Tańca z gwiazdami" w Polsacie odcięła się od kontrowersyjnego nagrania i podkreśliła, że filmik był prywatną inicjatywą uczestników. Maja Bohosiewicz, która opublikowała nagranie na Instagramie, po wybuchu afery skasowała video ze swojego profilu na Instagramie i przeprosiła za niefortunny żart.