Bez słowa wstała z kanapy i wyszła ze studia. Pakosińska zaniepokoiła nie tylko widzów "PnŚ"
Widzowie "Pytania na Śniadanie" byli świadkami nietypowej sytuacji na wizji. W pewnym momencie Katarzyna Pakosińska postanowiła wstać z kanapy i wyjść. Chwilę później wróciła, ale nie z pustymi rękami. Co wydarzyło się w studiu?
26.03.2024 | aktual.: 26.03.2024 15:49
Od pewnego czasu w ekipie prowadzących "Pytania na Śniadanie" oglądać można znaną z Kabaretu Moralnego Niepokoju Katarzynę Pakosińską. Razem z Piotrem Wojdyło prowadzą wybrane wydania śniadaniówki od TVP. Wybór ten wzbudzał na początku małe kontrowersje, kabarecistka zdaje się jednak coraz lepiej odnajdywać w nowej roli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Pakosińska wyszła ze studia "Pytania na Śniadanie"?
Podczas wtorkowego odcinka programu doszło do nietypowego zdarzenia. Nagle Pakosińska przerwała rozmowę z Anną Lewandowską podczas prowadzonego przez nią segmentu "Czerwony dywan". Ekspertkę od celebrytów mocno zaniepokoiło zachowanie jej koleżanki, która nagle zamarła bez słowa.
Jezu, co się stało, Kasia? - zapytała Lewandowska.
Nie dostała jednak odpowiedzi. Zamiast tego ujrzała tylko, jak Pakosińska wstaje gwałtownie z kanapy i wychodzi ze studia. Zdołała skomentować:
Może ząb jej wypadł? Bo takie sytuacje się nieraz zdarzają.
Pakosińska nie wróciła z pustymi rękami
Po chwili gwiazda kabaretów wróciła do współprowadzących, trzymając w ręku... tort. Okazało się bowiem, że Piotr Wojdyło obchodzi urodziny. Usłyszał najlepsze życzenia od swoich koleżanek i kolegów z pracy, a wszystko to przed kamerami. Niespodzianka mocno go ucieszyła.
Tuż po krótkim świętowaniu Pakosińska w humorystyczny sposób nawiązała do wypowiedzi Lewandowskiej:
Jestem, zęby są wszystkie... Pozdrawiam moją panią dentystkę.