Chylińska i Prokop rozgadali się na temat swoich dzieci. Zdradzili nieznane szczegóły w "Mam talent!"

Jurorzy "Mam talent!" od czasu do czasu lubią zdradzić szczegóły ze swojego życia prywatnego. Widzowie programu mieli okazję się o tym przekonać w ostatnim odcinku programu.

Obecna edycja "Mam talent!" jest odsłoną wyjątkową. Jury w innym niż dotychczas składzie przeszło swój chrzest bojowy. Do Agnieszki Chylińskiej dołączyli Marcin Prokop i Julia Wieniawa. Podczas półfinału dwójka z nich odrobinę rozgadała się na temat swoich rodzin. Takich szczegółów na co dzień nie zdradzają!

ZOBACZ TEŻ: SKRAJNE emocje w "Mam Talent". Jury nie przebierało w słowach: "POGIĘŁO CIĘ"

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jedną z pierwszych osób, które wystąpiły w półfinałowym odcinku programu, była młodociana baletnica. Jej taneczny performance tak mocno urzekł Marcina Prokopa, że zdobył się na osobiste wyzwanie. Wyznał, że jego córka również zainteresowała się tą dziedziną sztuki i kształci się w balecie.

To jednak nie wszystko. Okazało się, że właśnie w tym samym dniu jego pociecha świętowała osiemnaste urodziny. Prezenter pochwalił się tym przed widownią, co spotkało się z dużym entuzjazmem.

Prokop nie był jedyną osobą z jury, która podzieliła się pewnymi refleksjami na temat swoich dzieci. Zrobiła to również Agnieszka Chylińska, zachwycona występem zespołu tanecznego. W zaprezentowanym układzie doszukała się wartości, z którymi mogłyby utożsamiać się jej córki w trakcie dorastania.

Mam dwie córki i wiem, co im siedzi w głowach. Dobrze, że przekazujecie to w ten sposób - wyznała artystka, zwracając uwagę na to, że jest to zdrowszy sposób niż wyrażanie buntowniczej wściekłości.

ZOBACZ TEŻ: Lenka Kliment oburzona zachowaniem produkcji TVN! "Jak mogli go wziąć, a potem wyrzucić"