Dominika Chorosińska odpowiada Joannie Scheuring-Wielgus i tłumaczy, na co poszło 500 milionów
Wiceministra kultury Joanna Scheuring-Wielgus skrytykowała dwutygodniowe działania Dominiki Chorosińskiej, która w tym czasie rozdysponowała około 500 mln zł. Była ministra kultury odpowiedziała na zarzuty polityczki.
21.12.2023 14:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
27 listopada Dominika Chorosińska została mianowana na urząd ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Wspomniane stanowisko posłanka Prawa i Sprawiedliwości pełniła jedynie przez dwa tygodnie do momentu, gdy rząd Mateusza Morawieckiego nie zdobył wotum zaufania. Jej stanowisko zajął Bartłomiej Sienkiewicz, a wiceministrą została Joanna Scheuring-Wielgus.
Niedawno polityczka Nowej Lewicy w sposób krytyczny odniosła się do efektów dwutygodniowej pracy Chorosińskiej. Do niektórych decyzji Scheuring-Wielgus nie miała zastrzeżeń, inne zaś sprawiały wrażenie wątpliwych. Wiceministra przekazała, że łączna kwota środków rozdysponowanych przez Dominikę wynosiła około 500 mln zł.
Zapadło około 130 najróżniejszych decyzji. Jedne dobre, drugie niedobre. Myślę, że kasa, z tego, co pamiętam, to było około 500 mln zł na wszystkie te decyzje. Nie wiadomo, dlaczego one zostały wydane, nie wiadomo, dlaczego ta instytucja albo ta dostała pieniądze, bo to wszystko było bez ładu i składu - powiedziała na antenie TVN24.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dominika Chorosińska odpowiedziała na krytykę wiceministry kultury Joanny Scheuring-Wielgus
Głos w sprawie postanowiła zabrać sama zainteresowana. Chorosińska odniosła się do krytyki polityczki stwierdzając, że wszystkie jej decyzje były uzasadnione. Ponad to posłanka zwróciła uwagę, że część jej działań dotyczył projektów będących w trakcie realizacji od dłuższego czasu..
Wszystkie moje decyzje były w pełni uzasadnione. Nie przyjęłam stanowiska na dwa tygodnie, by być malowanym ministrem, tylko by podejmować realne decyzje wynikające z tego urzędu. Prace nad projektami trwają czasami wiele miesięcy, są wypracowywane przez określone departamenty i przychodzi czas ich finalizacji. [...] - skomentowała dla "Faktu".
Dominika Chorosińska zdradziła, na co przeznaczyła 500 mln zł podczas dwóch tygodni piastowania stanowiska
Chorosińska nawiązała także do rozdysponowanych pieniędzy i wyjaśniła, że nie zostały one przeznaczone na nowe cele, które osobiście wyznaczyła, tylko na projekty będące w realizacji od lat. Wspomniała m.in. o Europejskim Centrum Filmowym CAMERIMAGE, które powstaje w rodzinnym mieście wiceministry.
Nie rozumiem, skąd kwota 500 mln zł, o której mówi pani Joanna Scheuring-Wielgus, skoro na jedną decyzję, dotyczącą np. Budowy siedziby Europejskiego Centrum Filmowego CAMERIMAGE w Toruniu, rodzinnym mieście pani Joanny Scheuring-Wielgus, przeznaczamy 400 mln zł i to również finalnie ja podpisałam zmianę uchwały w sprawie wieloletniego programu. A jest to program wypracowywany nie przez miesiące, a przez lata przez ministra Glińskiego. Trudno mi więc odnieść się do jej uwag - dodała.