Grażyna Torbicka o zmianach w TVP. Skomentowała powrót Katarzyny Dowbor i Beaty Tadli. "Nie było innego rozwiązania"
Grażyna Torbicka w rozmowie z reporterką Jastrząb Post skomentowała radykalne zmiany, jakie zaszły w Telewizji Polskiej. Czy uważa, że powrót Beaty Tadli i Katarzyny Dowbor do TVP był rozsądnym posunięciem?
16.02.2024 09:52
Grażyna Torbicka to osobowość telewizyjna, której nie trzeba przedstawiać chyba nikomu. Jedna z najbardziej cenionych polskich dziennikarek, córka legendarnej Krystyny Loski, także podbijała serca fanów Telewizji Polskiej. Jak ocenia zmiany, które obecnie zachodzą w publicznej stacji?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Grażyna Torbicka o powrocie Beaty Tadli i Katarzyny Dowbor do TVP
W rozmowie z reporterką Jastrząb Post Grażyna Torbicka nie ukrywała, że cieszą ją zmiany zachodzące w TVP, a powrót Beaty Tadli i Katarzyny Dowbor ocenia pozytywnie.
Bardzo pozytywnie. Każdy musi robić i postępować tak, jak podpowiada mu zarówna pasja, którą w sobie niesie, jak i to, co chce robić — oceniła.
Czy w takim razie specjalistka od branży filmowej także brała pod uwagę wielki powrót na antenę TVP?
Grażyna Torbicka chciałaby wrócić do Telewizji Polskiej?
Grażyna Torbicka przyznała, że trzyma kciuki za media publiczne, ale sama na ten moment jest zbyt zajęta, aby stać się ich częścią:
Ja mam w tej chwili tyle zobowiązań i tyle planów, że byłoby mi trudno znowu związać się z jedną instytucją. Przez te osiem lat, jako tzw. freelancerka, bardzo pokochałam ten stan i nie bardzo chcę go zmieniać. Ale trzymam kciuki za media publiczne, cieszę się bardzo, że wracają na dobrą drogę i uważam, że nie było innego rozwiązania jak to, które zastosowano, czyli żeby pojawił się program "19.30" - podsumowała.
Podzielacie zdanie Grażyny?