Marcin Prokop zmienia fach. Czyżby obawiał się nowej fali zwolnień w TVN? Fani chcą go zatrudnić od ręki
Marcin Prokop od lat pojawia się w kilku znanych programach telewizyjnych. Ostatnio stwierdził jednak, że się przebranżowił. Czyżby jednak obawiał się kolejnych czystek w swojej stacji? Co na to jego fani?
20.09.2023 21:13
Marcin Prokop od lat związany jest z telewizją, a przede wszystkim ze stacją TVN. Wraz z Dorotą Wellman prowadzi Dzień Dobry TVN, a widzowie nie wyobrażają sobie, że mogliby nie podziwiać tego duetu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marcin Prokop nie zawsze był dziennikarzem
Widzowie kojarzą go najlepiej z Dzień Dobry TVN, gdzie z Dorotą Wellman tworzy niezapomniany duet, uwielbiany przez fanów programu śniadaniowego. Warto pamiętać jednak o tym, że przez lata wspierał uczestników Mam Talent za kulisami. Zanim zaczął pracę w TVN, prowadził Pytanie na Śniadanie, także z Dorotą Wellman. Można go było podziwiać także w Podróżach z żartem.
Niewiele osób wie, że Marcin Prokop, zanim został dziennikarzem, studiował finanse i rachunkowość, a następnie liczył na karierę w bankowości. Z banku wyrzucono go po zaledwie kwartale, gdy po stłuczce zaczął szarpać się ze sprawcą kolizji, który nie chciał przyznać się do winy. Jak się okazało, był to dyrektor marketingu.
Nowa fucha Marcina Prokopa
Choć Prokop oparł się ostatniej fali zwolnień, chyba obawia się kolejnej, bo zdecydował się przebranżowić. Na Instagramie zamieścił zdjęcie, które podpisał:
cześć, jestem twoim nowym hydraulikiem, masz może jakieś kolanko, które wymaga mojej interwencji?
Fani od razu podchwycili temat i zaczęli komentować fotografię:
- Nie sądzę żeby się Pan zmieścił pod mój zlew - napisał jeden z internautów
- W całym domu mam instalacje do wymiany
- Panie Marcinie, jakie terminy na kolankoskopię?
- Coś tam by się znalazło. Jakaś uszczelka do wymiany.
Wygląda na to, że na ilość zleceń Marcin Prokop nie musiałby narzekać. Zdecydowanie udałoby mu się utrzymać z tej profesji. Może poważnie powinien ją rozważyć? Fani z pewnością byliby zachwyceni.
Zaprosilibyście do domu takiego hydraulika?