Rewolucja w organizacji Oscarów. Akademia Filmowa ogłosiła przełomową zmianę
Oscary w marcu 2026 roku zostaną rozdane już 98. raz w historii. Akademia Filmowa właśnie ogłosiła sporą zmianę dotyczącą tego, gdzie będzie można oglądać galę rozdania słynnych nagród filmowych. Stacja ABC niebawem straci swoje prawa do transmisji.
Gala rozdania Oscarów jest pokazywana na żywo przez telewizję ABC, która uzyskała prawa do transmisji imprezy w 1976 roku. Akademia Filmowa już kilka lat temu ujawniła, że kontrakt między nią a stacją będzie obowiązywać do 2028 roku. Organizatorzy właśnie ogłosili, że po tym czasie rozdanie Oscarów będzie transmitowane na YouTubie.
TYLKO U NAS: Jan Lubomirski-Lanckoroński oprowadził nas po swoim pałacu
Rewolucja w rozdaniu Oscarów. Gala będzie transmitowana na YouTubie
"Największa noc filmu zmierza na YouTube'a, od 2029 roku" – czytamy w krótkim komunikacie, który Akademia Filmowa zamieściła na Instagramie. Internauci w większości dość kąśliwie zareagowali na ogłoszenie decyzji o tym, co wydarzy się z galą za cztery lata. Nie brakuje złośliwych podziękowań za uprzedzenie biegu wydarzeń i komentarzy, że nie wiadomo, czy nagrody w ogóle będą jeszcze rozdawane w 2029 roku.
PRZYPOMINAMY: Kto zgarnął Oscary w 2025 roku? [LISTA LAUREATÓW]
Polacy wciąż z szansą na Oscary 2026
Akademia Filmowa na początku tygodnia ogłosiła short-listy nominowanych w 12 kategoriach. Nominacje do przyszłorocznych nagród poznamy 22 stycznia 2026 roku. Wiadomo, że o nagrodę nie zawalczy film "Franz Kafka" w reżyserii Agnieszki Holland, ale szansę na nominację wciąż ma kilku innych Polaków i naszych rodzimych produkcji.
Wśród kandydatów do zdobycia nominacji do Oscara za najlepszy krótkometrażowy film animowany znalazł się film "Autokar" Sylwii Szkiłądź, a do nagrody za najlepszy krótkometrażowy film fabularny – "Taty nie ma" Jana Saczka. Wśród kandydatów do nominacji do Oscara za najlepsze zdjęcia znalazł się Łukasz Żal za pracę przy filmie Chloe Zhao "Hamnet".