Partnerka Krzysztofa Radzikowskiego zdradza, jaki jest naprawdę. Tak się zachowuje, gdy nie ma kamer

Krzysztof Radzikowski jest sportowcem, a karierę telewizyjną zrobił dzięki programowi stacji TTV. W "Gogglebox" razem z Dominikiem Abusem komentują seriale i programy telewizyjne. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gwiazdor TTV zapowiedział, że nigdy nie zrezygnuje ze sportu, który jest jego największą pasją. Prywatnie Radzikowski ma syna. Czy już wie, kim chłopiec będzie w przyszłości? A może chciałby, aby poszedł w jego ślady?

Kim będzie, to będzie. Będzie sam sobie wybierał. Od małego będę zachęcał go, żeby szedł w świat sportu czy samodyscypliny bardziej niż w kierunku gier - mówił w rozmowie z reporterką "Dzień Dobry TVN".

Zobacz też: Uczestnik "Gogglebox. Przed telewizorem" schudł ponad 170 kg. Nigdy nie był na siłowni!

Widzowie znają Krzysztofa Radzikowskiego głównie z ekranu TTV. Najwierniejsi fani śledzą go w mediach społecznościowych, gdzie na ogół prezentuje wizerunek twardziela. A jaki jest naprawdę, gdy nikt nie patrzy?

Krzysiek jest wrażliwy i nie raz się zdarzy, że poleci mu łezka - wyznała jego narzeczona, Michalina Pyszkiewicz.

Sportowiec wraz z ukochaną spodziewa się drugiego dziecka. Przed kamerami wrócił wspomnieniami do chwil, kiedy na świat przyszedł jego synek. 

Nigdy nie doznałem takich wrażeń, jak kiedy urodził mi się syn. Żadna wygrana na zawodach nie przełoży się na to nawet w 10 procentach - relacjonował.

Tym razem para spodziewa się córki! 

Czytaj także: Ewa Drzyzga się wypaliła? Widzowie mają jej dość! "Męczące"