"Rolnik szuka żony", a Marta Paszkin szuka dwuosobowego wózka. Fani się cieszą: "Będą bliźniaki". Szybko odpowiedziała
Marta Paszkin z programu "Rolnik szuka żony" niedługo powita na świecie kolejną pociechę. Dla fanów nie jest to takie oczywiste i wieszczą bliźniaki. Skąd to ich przekonanie? Wystarczyło jedno zdanie Marty...
22.10.2023 09:28
Marta Paszkin i jej mąż poznali się w programie "Rolnik szuka żony". Są jedną z najbardziej lubianych przez widzów par i stanowią udane małżeństwo. Szybko zdecydowali się na powiększanie rodziny i niedługo urodzi im się kolejna pociecha.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Rolnik szuka żony". Marta Paszkin w ciążowej sesji zdjęciowej
Przyszła mama zdecydowała się wziąć udział w sesji zdjęciowej, która dokumentuje to, jak wyglądała z brzuszkiem. To piękna pamiątka na kolejne lata. Sesja Marty była dość prosta i nieprzekombinowana.
Kobieta nie zdecydowała się na modne teraz sesje w plenerze, w długich, tiulowych sukniach albo nago. Fotografie pokazują za to ciepło i radość z przyszłego macierzyństwa. Marta Paszkin prezentuje się na nich wyjątkowo pięknie i wręcz promienieje.
"Rolnik szuka żony". Marta Paszkin czeka na bliźniaki?
Choć nigdy wcześniej Marta nie sugerowała, że jest w ciąży bliźniaczej, zaczęły się spekulacje. Wszystko przez jedno zdanie, którym podzieliła się w mediach społecznościowych. A dokładnie poszło o model wózka, którego szuka rolniczka.
Nasz obecny jest super i mógłby być dla następnego dzidziusia, gdyby nie to, że potrzebujemy przecież wózka dwuosobowego. Na razie się jeszcze za nim nie rozglądałam - wyznała.
Fani od razu skojarzyli potrzebę posiadania podwójnego wózka z bliźniaczą ciążą i zaczęli wprost w komentarzach cieszyć się z tego faktu. Marta Paszkin od razu sprostowała sytuację.
No nie, ale Adaś potrzebuje jeszcze wózka. A a propos tych bliźniaków, nie poszliśmy przed weselem sprawdzić, bo ja się bałam właśnie, że to będą bliźniaki. Ja wiem, że to jest szczęście, ale na weselu to już w ogóle bym się nie bawiła.
Okazuje się, że w rodzinie rolników pojawi się jednak jedna pociecha. Na malucha nie trzeba będzie długo czekać. Liczymy, że Marta i jej mąż pochwalą się nim, jak tylko się urodzi.
Jesteście fanami tej rodziny?