"Rolnik szuka żony" nie otrzyma kolejnego sezonu? Oglądalność leci na łeb, na szyję

"Rolnik szuka żony" powróciło na ekrany wraz z 10. sezonem. Malejąca oglądalność programu wskazuje jednak, że możemy nie doczekać się jego kolejnej odsłony. Jak bardzo jest źle?

"Rolnik szuka żony" właśnie powróciło na antenę TVP z 10. sezonem. Cieszące się sporą popularnością reality show opowiada o rolnikach i rolniczkach z całej Polski, poszukujących miłości. Z każdą odsłoną program oferował widzom zupełnie nowych bohaterów, pomiędzy którymi powoli nawiązywały się jakieś relacje. Statystyki oglądalności wskazują jednak, że to już ostatnie pary, których losy będziemy mogli śledzić.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oglądalność obecnego sezonu "Rolnika szuka żony" jest, w porównaniu z poprzednim, znacznie słabsza. Średnio ogląda go 2,14 mln osób. Jak zauważają Wirtualne Media, z odcinka na odcinek program radzi sobie coraz lepiej, ale entuzjastyczne prognozy i tak wypadają blado. 9. sezon oglądało średnio 2,65 mln, co oznacza spadek aż o 510 tys. widzów.

Show najlepsze czasy ma już dawno za sobą. Jego pierwsze sezony skupiały przed telewizorami ogromne ilości widzów, co przekładało się na świetne prognozy na przyszłość. Teraz jego dalsze losy stoją pod znakiem zapytania. Czy pogarszająca się oglądalność sprawi, że 11. sezonu nie będzie?

O szybkim końcu programu raczej nie ma mowy, jako że stanowi on jedną z głównych atrakcji w corocznej ramówce TVP już od 2014 roku. Mamy zatem nadzieję, że niedługo po zakończeniu obecnego pojawi się zapowiedź 12. odsłony "Rolnik szuka żony".