"Sanatorium miłości" z kolejną dramą. Widzowie są wściekli na Małgosię i Andrzeja

Bohaterowie nowego sezonu "Sanatorium miłości" zaczęli z przytupem. Po zaledwie trzech odcinkach mamy już do czynienia z dwoma parami: Andrzejem i Teodozją oraz Janiną i Tadeuszem, a także ze złamanym sercem Małgorzaty z Sobótki, która wiązała swoje nadzieje z "sanatoryjnym Schwarzeneggerem", jak uroczo nazywają Andrzeja inni kuracjusze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W najnowszym odcinku w ramach rozrywki panie mogły same wybrać swoich partnerów do przejażdżki retro samochodami i Teodozja bez większego zaskoczenia wybrała Andrzeja. To oczywiście nie spodobało się walczącej o jego względy Małgorzacie. W samochodzie para ze sobą flirtowała, zachowując się figlarnie i prawiąc sobie komplementy podczas wyprawy.

Ostatecznie to właśnie Teodozja została kuracjuszką odcinka i standardowo mogła zabrać kogoś na randkę. Jej wybrankiem został nie kto inny, jak Andrzej, co tylko spotęgowało wściekłość Małgosi. W późniejszym wystąpieniu powiedziała, że Andrzej tego pożałuje, a zemsta musi być słodka.

"On jeszcze niejednej powie "kocham cię". To jest za słodkie dla mnie. To nie jest szczere. Andrzejowi nie można wierzyć. Może on sobie jeszcze wymieni na lepszy model. [...] Zemsta musi być słodka. Ja jestem słodka i modliszka też jest miła dla swojego partnera, a potem go zjada" - mówiła Małgorzata. 

To jednak nie spodobało się niektórym widzom "Sanatorium miłości", którzy stwierdzili, że Małgorzata podeszła do sprawy zbyt agresywnie. Inni zaś proszą ją, by zachowała klasę, bo szkoda walczyć o kogoś takiego, jak Andrzej. Jak czytamy w komentarzach na Facebooku:

• "Pani Gosia zachowuje się bardzo bez klasy, nie tędy droga";
• "Nie rozumiem tej walki o Andrzeja... Przecież ten człowiek przebalował życie i na stare lata nawet kawałka kąta nie ma, co świadczy o mężczyźnie nie najlepiej";
• "Zachowanie Małgorzaty żenujące, nic na siłę!";
• "Niech pani Gosia nie ostrzy zębów na Andrzeja. Nie jest wart zainteresowania żadnej kobiety. Ta, co go wybierze, przegra wszystko" - czytamy w komentarzach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Marta Manowska mogłaby zarabiać krocie, ale nie chce. Ma ważny powód