Kolejna afera w "Sanatorium miłości"! Andrzejowi nie można wierzyć? "Nienawidzę oszustów"

"Sanatorium miłości" cieszy się niesłabnącą popularnością. Program Telewizji Polskiej przyciąga uwagę wielu fanów, którzy czekają na kolejne historie kuracjuszy. W trwającej, szóstej edycji reality show, sporo dzieje się wokół Andrzeja. Od samego początku adorowany jest przez Teodozję oraz Małgorzatę, które walczą o względy seniora. Wydaje się, że jego wybór padł na Teodozję, co nie spodobało się drugiej z kobiet.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W ostatnim odcinku "Sanatorium miłości" telewidzowie mogli śledzić dalsze losy uczestników programu, którzy tym razem rozpoczęli od przejażdżki samochodami retro. To panie wybierały swoich partnerów do jazdy i Teodozja bez większego zaskoczenia wybrała Andrzeja, co oczywiście nie spodobało się walczącej o jego względy Małgorzacie. W samochodzie para ze sobą flirtowała, prawiąc sobie komplementy podczas wyprawy. Ostatecznie to właśnie Teodozja została kuracjuszką odcinka i standardowo mogła zabrać kogoś na randkę. Jej wybrankiem został nie kto inny, jak Andrzej, co tylko spotęgowało wściekłość Małgosi. W późniejszym wystąpieniu powiedziała, że Andrzej tego pożałuje, a zemsta musi być słodka. To jednak nie koniec jej złości.

Nienawidzę oszustów. (...) Dlaczego mówi mi po dwóch dniach, że mnie kocha? On to powiedział i powiedział tak szczerze, przytulając i dodał, że będziemy razem spędzać czas. Andrzejowi nie można wierzyć - mówiła z żalem Małgorzata.

Zobacz też: Stanisław z "Sanatorium miłości" zostawił żonę dla młodszej o 21 lat kobiety. "Skrzywdziłem swoją rodzinę"

Nikogo nie zdziwi fakt, że Andrzej z odcinka na odcinek jest coraz bliżej z Teodozją. Spędzili ze sobą już mnóstwo chwil, wybierając się na kilka wspólnych randek. Podczas wyprawy rowerowej z partnerką, Andrzej zaznaczył, że Małgorzata nie jest w jego guście i przy tym zdecydował się na miłosne wyznanie.

Chciałbym się dalej z tobą spotykać, rozmawiać. Sądzę, że mój kierunek jest jeden. To jesteś ty. Ty, Teodozjo, dlatego, bo ty mi się podobasz - powiedział z pewnością w głosie Andrzej.

Kochasz programy rozrywkowe i polskie seriale? To tak jak my! Jeśli chcesz wiedzieć więcej, dołącz do naszej grupy na Facebooku!