"Serce krwawi". Adam Kszczot i Kasia Vu Manh żalą się jako pierwsi przegrani "Tańca z Gwiazdami"

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowa edycja Tańca z Gwiazdami ruszyła i od razu zaczęła budzić duże emocje wśród publiczności. Pierwszą porażkę przyniósł dopiero drugi odcinek. Okazało się, że Adam Kszczot i Maria Vu Manh muszą pożegnać się z programem.

Lekkoatleta i jego towarzyszka nie kryją frustracji. W rozmowie z Jastrząb Post Kszczot przyznał, że decyzja ta mocno ich zdołowała.

Dla nas to bardzo trudny werdykt. (...) Jest mi niezmiernie przykro, czuję się rozczarowany za siebie i za Kasię jednocześnie, bo Kasia włożyła mnóstwo pracy w to, żeby wszystkiego mnie nauczyć. Ciężko o tym mówić, ale nasze zaangażowanie było ogromne. Szkoda, że nie udało nam się rozwinąć skrzydeł do końca - przekazał.

ZOBACZ TEŻ: Dagmara Kaźmierska zachwyciła cza‑czą w "Tańcu z gwiazdami", ale wszyscy patrzyli tylko na Hakiela. Co on miał na głowie?

Taneczna partnerka sportowca również smuci się po ich niepowodzeniu. Wyraziła jednak nadzieję na to, że Kszczot nie porzuci tańca i weźmie sobie do serca wszystkie jej lekcje.

Zdecydowanie nie do końca wykorzystałam potencjał Adama. Po pierwszym odcinku już wiedzieliśmy nad czym mamy pracować. Nadal widzę w Adamie tancerza. Mam nadzieję, że jego przygoda z tańcem się nie skończy. Mogę powiedzieć, że jestem bardzo zawiedziona. Mam wrażenie, że nawet nie zdążyliśmy zacząć - stwierdziła.

Lekkoatleta dorzucił do tego krótki komentarz:

Serce krwawi. Coraz ciężej jest mówić o tym wyniku, bo jeszcze chcieliśmy dużo pokazać.

ZOBACZ TEŻ: Wielki powrót Marcina Hakiela do "Tańca z Gwiazdami". Tak podsumowała go Iwona Pavlović