"Ślub od pierwszego wejrzenia". Na planie doszło do rękoczynów. Uczestnik wyrzucony

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Szok na planie brytyjskiej edycji programu. Jeden z uczestników zaatakował drugiego. Spotkały go za to poważne konsekwencje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ślub od pierwszego wejrzenia to popularny format, emitowany także w Polsce. Uczestnicy programu muszą wziąć ślub z osobą, którą wcześniej nie znali, a następnie sprawdzić, czy ten związek przetrwa próbę czasu. Udział w kontrowersyjnym eksperymencie sprawia, że niektórym puszczają nerwy. Tak było w brytyjskiej edycji programu.

Jeden z uczestników brytyjskiego odpowiednika programu, Married at First Sight, stracił cierpliwość na planie. Luke Worley nie potrafił dogadać się ze swoim kolegą z programu, Jordanem Gaylem. W końcu postanowił uciec się do przemocy i zaatakował mężczyznę.

Sytuacja nie spodobała się ani uczestnikom, ani włodarzom programu. Po tym, gdy Worley dopuścił się rękoczynów, stacja zdecydowała się pozbyć go z Married at First Sight.

Konsekwencje działań Worleya dotknęły także jego partnerki na ekranie, Jay. Według zasad programu, jeśli ktoś opuszcza ekipę uczestników, wraz z nim odchodzi także wcześniej poślubiona osoba.

Czy będziemy mieli szansę zobaczyć tę walkę na własne oczy? Na ten moment nie wiadomo, czy Channel 4 zdecyduje się ją pokazać. Wszystko jednak udało się zarejestrować kamerom...