"Ślub od pierwszego wejrzenia" to manipulacja? Agnieszka zapowiedziała mocny materiał
Agnieszka Łyczakowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zapowiedziała mocny materiał na swoim kanale. Uczestniczka programu chce zdradzić, jak faktycznie wyglądały jego kulisy. Czyżby na planie miało dojść do jakichś manipulacji?
23.02.2024 20:20
Niewielu osobom się to oboje, ale oni mogą się tym pochwalić! Agnieszka Łyczakowska i jej partner, z którym stanęła przed ołtarzem w Ślubie od pierwszego wejrzenia, nadal są w szczęśliwym związku. Kontrowersyjny program zakłada, że nieznające się osoby wchodzą ze sobą w związki małżeńskie i próbują je utrzymać.
ZOBACZ TEŻ: Agnieszka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" spełniła swoje największe marzenie: "Emocje są nie do opisania"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agnieszka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" opowie o kulisach programu
Widzów od dawna zastanawia, jak naprawdę wygląda kulisy programu. Już wkrótce będą mieli okazję się dowiedzieć. Z racji na to, że Agnieszce za niedługo skończy się zobowiązująca ją do milczenia umowa, zamierza ona przygotować specjalny materiał.
Łyczakowska prowadzi swój własny kanał na YouTubie. Przekazała swoim obserwującym, co czeka ich już w nadchodzącym dużymi krokami odcinku.
Nie mogę się doczekać, kiedy go nagram. Puentą, całą podstawą tego vloga, o tym, o czym będę opowiadała, o montażu, o tym jak był kręcony, jest to, że trzeba naprawdę oglądając telewizję, nie mieć klapek na oczach i patrzeć dookoła. Pamiętajcie, że telewizja pokaże wam tylko to, co chce wam pokazać i bardzo ukierunkowuje myślenie. Często oceniamy daną osobę. Bardzo to jest dla niej krzywdzące i chyba wiecie, o kim mówię. O kimś, kogo bardzo zniszczyli w internecie i telewizji, ale to ma swoją genezę - zapowiedziała.
Zasugerowała również, że niektóre elementy programu mogą być tylko i wyłącznie grą psychologiczną. Razem ze swoim ukochanym śledzą nowsze edycje i zauważają ciekawe szczegóły.
Nam się też dziwnie ogląda obecne edycje, bo my dokładnie wiemy, jak te osoby miały zadawane pytania przez reżyserkę. (...) Ja wiem, jak skonstruowali pytanie tej osobie, żeby wyciągnąć to, na czym im zależało i często sobie myślę "kurczę, szkoda mi ciebie", bo niestety umówmy się, w programie mało osób zostaje ze sobą, m.in. dlatego, że tam jest gra psychologiczna i trzeba być bardzo mocnym psychicznie, żeby przejść przez ten program - dodała.
Jesteście ciekawi?