Stifler pozbył się ubrania i zapozował przed fanami. Nie tylko tatuaże zwracają uwagę
Stifler zrzucił koszulkę i zapozował przed swoimi fanami. Wzrok przykuwają nie tylko jego tatuaże. Zresztą sami się przekonajcie, co pokazał.
11.09.2023 15:40
Stifler, czyli Damian Zduńczyk, uchodzi za jedną z największych gwiazd programu MTV Warsaw Shore. Ekipa z Warszawy. Do ekipy dołączył w trzecim sezonie. Plotkarskie media bacznie odnotowywały jego imprezowe przygody i kolejne związki z pięknymi kobietami. Jedną z wybranek amanta była pochodząca z Białorusi Anastasiya Yandaltsav.
Dla influecera dziś liczy się przede wszystkim obecność w mediach społecznościowych, głównie na Instagramie, gdzie potrafi osiągać naprawdę niebotyczne zasięgi. Ostatnio zapowiedział fanom, że specjalnie dla nich będzie publikował więcej treści niż do tej pory.
Siemanko, zaje*** was widzieć. Ostatnio byłem tutaj mało aktywny. Ogólnie przez jakieś trzy-cztery miesiące mało dodawałem, praktycznie mnie w ogóle nie było – zaczął. Miałem problemy, które są już za mną. Kiedyś pewnie wam o nich opowiem. A teraz wam życzę zaje*** dnia i Stifler wraca! Stifler is back! Będzie mnie teraz tutaj dużo więcej – obiecał.
Co więcej, Damian na poważnie myśli o tym, aby skierować przekaz również do zagranicznych odbiorców. W tym celu rozpoczął naukę języka angielskiego.
Teraz uczę się angielskiego. Chciałbym używać go zawodowo. Mnie ogranicza język. Jestem taką mega ciekawą postacią, a mnie wciąż język ogranicza. Nauka idzie mi spoko – pochwalił się w rozmowie z Jastrząb Post sprzed kilku miesięcy. Uczę się od marca, przez aplikację, muszę przyśpieszyć i zwiększyć ilość lekcji. Skupiam się na angielskim.
Tak samo ważna, jak nauka, jest dla Stiflera troska o tężyznę fizyczną.
Stifler ściągnął koszulkę. Nie tylko tatuaże przykuwają uwagę
W nowej relacji zrzucił koszulkę, by wyeksponować ciało tuż po treningu. Uwagę zwracają nie tylko liczne tatuaże, ale również tzw. sześciopak, który powoli wyłania się na jego brzuchu.
Niecałe 2 tygodnie treningów na 100 i zaczyna pokazywać się kostka. A będzie tylko lepiej i lepiej – skwitował celebryta.
Brawo! Tylko tak trzymać.