Produkcja "Tańca z gwiazdami" zdecydowała po rezygnacji Mai Bohosiewicz. Regulamin mówi jasno
Maja Bohosiewicz zrezygnowała z "Tańca z gwiazdami" z powodu kontuzji. Niektórzy fani spekulowali, że na jej miejsce do programu wróci Lanberry, która jako ostatnia odpadła z rywalizacji. Produkcja zabrała głos w sprawie.
Maja Bohosiewicz w czwartek ogłosiła, że z powodu złamania żeber jest zmuszona wycofać się z dalszego udziału w "Tańcu z gwiazdami". "Pomimo bólu trenowałam dalej. (...) Ten projekt był czymś znacznie większym niż telewizyjny show. To było dla mnie spotkanie z własnymi granicami, kruchością, w sumie też z siłą" – powiedziała w nagraniu, które udostępniła na Instagramie. W poprzednich edycjach "TzG" do programu na miejsce rezygnujących uczestników wracały pary, które wcześniej odpadły. Tym razem jednak tak nie będzie.
TYLKO U NAS: Maja Bohosiewicz brała zastrzyki z histaminą. Teraz tłumaczy
Maja Bohosiewicz wycofała się z "Tańca z gwiazdami". Lanberry nie wróci
Jako ostatni z "Tańcem z gwiazdami" pożegnali się Lanberry i Piotr Musiałkowski, którzy nie dostali się do piątego odcinka programu. Przedstawiciele Polsatu przekazali na swojej stronie internetowej, że para nie wróci do "TzG", bo nie wystąpiła w zeszłotygodniowej odsłonie konkursu. Czytamy:
Regulamin co prawda przewiduje możliwość powrotu, jednak nie w tym przypadku. W poprzednim, piątym odcinku, nie odpadła żadna para. Punktacja jury i liczba głosów oddanych przez widzów w ubiegła niedzielę przechodzi do odcinka szóstego, pary startują więc nie od zera, lecz z punktami sprzed tygodnia. Ponieważ żadna z par, które już odpadły, nie brała udziału w piątym odcinku, nie może powrócić do rywalizacji konkursowej w odcinku szóstym. Regulamin programu nie pozwala na powrót do niego po dwóch tygodniach.
ZOBACZ TEŻ: Maja Bohosiewicz podjęła decyzję po rezygnacji z "Tańca z gwiazdami". Wiadomo, co zrobiła
Sprawę skomentował również Piotr Musiałkowski, który partnerował Lanberry w "Tańcu z gwiazdami". Odnosząc się do zasad programu, powiedział na Instagramie:
Chętnie byśmy wystąpili dla was w niedzielę, ale niestety to się nie stanie. Tym razem jest to po prostu niemożliwe. (...) W ostatnim odcinku nikt nie odpadł, a punkty sumują się za poprzedni i przyszły odcinek, a my nie mamy punktów ani od jury, ani od widzów, dlatego nie możemy wskoczyć w środek rywalizacji. To niestety wyjątkowa sytuacja.
W "Tańcu z gwiazdami" pozostało osiem par. O zwycięstwo wciąż walczą: Mikołaj Bagiński i Magdalena Tarnowska, Barbara Bursztynowicz i Michał Kassin, Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko, Tomasz Karolak i Izabela Skierska, Maurycy Popiel i Sara Janicka, Marcin Rogacewicz i Agnieszka Kaczorowska, Aleksander Sikora i Daria Syta oraz Katarzyna Zillmann i Janja Lesar. Ostatnia z par przoduje w typowaniach bukmacherów do zwycięstwa.