Thomas Anders nie dotarł na próbę sylwestra Polsatu. Wiadomo, co z jego występem
Thomas Anders, jedna z gwiazd sylwestra Polsatu, miał trudności z dotarciem na próby w Toruniu. Przyczyną jego spóźnienia były niesprzyjające warunki pogodowe. Już wiadomo, co dalej z jego występem na imprezie.
Sylwester Polsatu w Toruniu zapowiada się spektakularnie. Udział zapowiedziało wielu znanych artystów. Wydarzenie na Rynku Staromiejskim uświetnią m.in. Beata Kozidrak z Bajmem, Edyta Górniak czy Lady Pank. Jednak to właśnie Thomas Anders, reprezentujący Modern Talking, jest najbardziej wyczekiwaną gwiazdą wieczoru.
Viki Gabor o krytyce swoich paznokci i o pełnoletności. Co zrobi zaraz po skończeniu 18 lat?
Thomas Anders nie pojawił się na próbie sylwestra Polsatu
We wtorek, 30 grudnia, w Toruniu trwały intensywne próby przed wielkim koncertem. Ku zaskoczeniu wielu, Thomas Anders nie pojawił się na nich w wyznaczonym czasie. Jak donoszą źródła, jego podróż do Polski wydłużyła się przez nagły atak zimy.
Thomas Anders przemieszczał się do Torunia w trudnych warunkach pogodowych, co znacznie opóźniło jego przyjazd. Jak podaje „Fakt”, artysta pozostawał jednak w stałym kontakcie z organizatorami koncertu. To rozwiało wszelkie obawy dotyczące jego nieobecności.
Thomas jest już w Toruniu, dotarł późnym wieczorem. Ze względu na trudne warunki trwało to dłużej niż planowano - poinformowała osoba związana z produkcją show.
Pomimo opóźnienia, wszystko wskazuje na to, że występ Thomasa Andersa odbędzie się zgodnie z harmonogramem. Artysta weźmie udział w próbach w środę, 31 grudnia.