Andrzej Sołtysik nową gwiazdą TVP? Ma poprowadzić poranny program
29.03.2024 09:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Andrzej Sołtysik w zeszłym roku stracił pracę przy "Dzień dobry TVN". Dziennikarz wraz z kilkoma innymi prowadzącymi został niespodziewanie zwolniony i musiał szukać innego zajęcia. Jak się okazuje, może przenieść się do Telewizji Polskiej!
Bez wątpienia Andrzej Sołtysik kojarzony jest z TVN-em. W końcu ze stacją współpracował od początku jej istnienia, prowadząc między innymi "Big Brothera", a następnie przez lata wspomniane "Dzień dobry TVN". Niespodziewanie, blisko rok temu produkcja śniadaniówki zdecydowała się na odświeżenie formatu, żegnając się tym samym z Małgorzatą Rozenek, Anną Kalczyńską czy właśnie Sołtysikiem. Według doniesień dziennikarz ma pojawić się niebawem w porannym programie TVP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Andrzej Sołtysik musiał pożegnać się z TVN-em. Nie zaproponowano mu dalszej współpracy
Choć można śmiało stwierdzić, że Sołtysik to jeden z najbardziej zasłużonych dziennikarzy TVN-u, to stacja nie obeszła się z nim najlepiej. Po kilkunastu latach współpracy, niemalże z dnia na dzień pożegnał się z pracą. Podobnie zrobiono co prawda z Rozenek-Majdan czy Woźniak-Starak, jednak one pozostały w TVN-ie, angażując się przy innych projektach. W zupełnie innej sytuacji był Andrzej Sołtysik, który musiał szukać pracy gdzie indziej. A tę znalazł stosunkowo szybko i obecnie prowadzi wywiady z gwiazdami w "Świecie gwiazd".
Andrzej Sołtysik ma pojawić się w TVP. Rozpocznie pracę niebawem?
Coraz więcej mówi się o powrocie Sołtysika do telewizji. Nie chodzi jednak o jego byłą stację, a Telewizję Polską, która po zmianie władzy zrobiła swoje porządki. Według nieoficjalnych doniesień podanych przez "Fakt", dziennikarz ma niebawem rozpocząć pracę w TVP 3 Warszawa. Tam miałby prowadzić poranny program rozpoczynający się o 6:40. Oczywiście dla Sołtysika to codzienność, bowiem przez lata prowadził poranny program w TVN-ie. Sam jednak nie potwierdza jeszcze doniesień dotyczących swoich przenosin do publicznej telewizji, ponieważ "nie jest do tego upoważniony".