Burza w komentarzach. Tak widzowie oceniają "Rolnik szuka żony"
Choć widzowie dotąd narzekali, że brakuje im emocji i akcji w kolejnych odcinkach "Rolnik szuka żony", to po ostatniej odsłonie show nie mają na co narzekać. Działo się naprawdę wiele. O tym, jak emocjonujący był to odcinek, świadczą choćby komentarze widzów w social mediach.
Obecna edycja "Rolnik szuka żony" nazywana była przez widzów w komentarzach na Instagramie "najnudniejszą w historii". Okazuje się jednak, że z czasem rolnicy zaczynają działać, choć nie zawsze tak, jak życzyliby sobie tego widzowie. W ostatnim odcinku wydarzyło się sporo, a internauci chętnie wyrazili na ten temat swoją opinię.
Uczestnicy programu "Rolnik szuka żony"- Marta i Paweł o swoim związku, dzieciach i Marcie Manowskiej
Co działo się w ostatnim odcinku "Rolnik szuka żony"?
Ostatni odcinek przyniósł wiele wydarzeń. Krzysiek i Agnieszka rozwijają swoją znajomość, a kobieta nawet zrobiła porządny trening rolnikowi. Krzysiek przekonał się, że praca na roli wcale nie jest cięższa od tego, co robi Agnieszka. Trzeba przyznać, że mężczyzna dąży do ustabilizowania swojej sytuacji i zachęca Agę, by otworzyła klub sportowy w Białymstoku, zaoferował się nawet, że poszuka dla niej lokalu.
U Gabriela wielka drama. Rolnik zdecydował, że odsyła do domu Klaudię, co wywołało u kobiety spore zaskoczenie i łzy. Odjeżdżając, rolniczka przyznała, że zakochała się w Gabrielu od pierwszego wejrzenia, co dodatkowo utrudnia jej wyjazd.
Roland pożegnał Kasię, która sama zadecydowała o powrocie do domu. I choć Karolina, druga kandydatka stwierdziła, że rolnik nie traktuje jej i Oli tak samo i rozważała wyjazd, to po randce z Rolandem zmieniła zdanie.
Basia zabrała na randkę Michała. I choć od początku to Mateusz był jej faworytem, Michał zdobywa punkty swoją szczerością i otwartością - także w kwestii kontynuowania relacji, a nawet przeprowadzki.
Arek zostawił dwie kobiety, które walczą o jego uczucie, by malowały altanę, a sam zabrał Julię na randkę i podczas rozmowy ustalał z nią, czy ślub chciałaby wziąć w maju, czy sierpniu. Poruszył też temat kapeli i DJ-a. Rolnik pytał swoją faworytkę, czy chciałaby, aby na randkę zabrał też pozostałe dziewczyny.
Widzowie o ostatnim odcinku "Rolnik szuka żony"
Widzowie, którzy co tydzień niecierpliwie czekają na kolejny odcinek "Rolnik szuka żony", w sieci wyrażają swoje opinie na temat programu. Trzeba przyznać, że po ostatnim odcinku są one wyjątkowo liczne. Widzowie wcale nie są zadowoleni z tego, co widzą na ekranach. Zarzucają uczestnikom brak dojrzałości.
Dwie znów do roboty a ten na randkę z Julia jako pierwsza. Słabo. Zwolnij dwie pozostałe do domu i tyle. Bez sensu dawać nadzieję...
Dwie z trzech są niezadowolone i uważają to samo, ale Ola oczywiście mówi, że nie, nie, po równo. Chłop przed kamerami rozmemłany, a poza kamerami nagle dojść do słowa nie dał i oskarżenia rzuca, i jedzie po Kasi na do widzenia. Co za chłoptaś - pada pod adresem Rolanda.
Ciekawy przypadek, faworytkę odesłał do domu, jednej kazał się już nie martwić, po czym zaprosił ostatnią na randkę i też już mu iskrzy… Żeby się nie zapalił tylko. Niezdecydowany, strasznie dziwny człowiek - piszą internauci o Gabrielu.
On taka męczybuła trochę. Osacza ją bardzo, a znają się może tydzień. Agnieszka została postawiona w niekomfortowej sytuacji zostając jedyna na gospodarstwie. Robi dobrą minę do złej gry - stwierdzono na temat Krzyśka.
Myślę, że z żadnym kandydatem Basia nie stworzy relacji, za często szuka drugiego dna, może Michał faktycznie jest skrępowany obecnością Mateusza. Kobietka potrzebuje więcej luzu, za bardzo spięta - piszą o jedynej uczestniczce "Rolnik szuka żony", Basi.