Burza wokół statystów w programach Polsatu. Firma zapowiada KROKI PRAWNE
Po publikacji wywiadów ze statystami, pracującymi przy produkcjach Polsatu, firma Unagi Media wydała oświadczenie i zapowiedziała działania prawne. W treści padły słowa o "zmanipulowanych i niezweryfikowanych treściach".
Statyści znani z udziału w programach Polsatu, takich jak "Milionerzy", "Awantura o kasę" czy "Lepsza Polska", opowiedzieli "Gazecie Wyborczej" o swoich doświadczeniach na planie. Wśród zarzutów pojawiły się kwestie niewypłacania wynagrodzeń oraz stosowania gróźb przez osoby z produkcji. Jedna z uczestniczek relacjonowała:
Czułam się jak w więzieniu. Po ośmiu godzinach, w czasie krótkiej przerwy, wyjęłam telefon, żeby napisać do chłopaka SMS-a, że nie wiadomo, o której skończymy. Złapała mnie na tym koordynatorka. Krzyczała i groziła, że jeśli nie schowam telefonu, mogę się pożegnać z wypłatą.
Edward Miszczak o "halo tu polsat. Kiedy zostanie ogłoszona czwarta para prowadzących?
Polsat odpowiada na zarzuty o złe traktowanie statystów
Do sprawy odniósł się Tomasz Matwiejczuk, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej i rzecznik prasowy Telewizji Polsat. Jak przekazał Plejadzie, stacja nie otrzymywała wcześniej sygnałów od niezadowolonych statystów i poprosiła firmy produkcyjne o wyjaśnienia. "Zostaliśmy zapewnieni, że wszyscy otrzymują wynagrodzenie" - przekazał.
W odpowiedzi na zarzuty głos zabrał także prezes Unagi Media Tomasz Łozowski. To właśnie ta firma odpowiedzialna jest za zatrudnianie statystów. W oświadczeniu przesłanym Plejadzie podkreślił, że artykuł jest "bardzo nierzetelny i zawiera zmanipulowane i niezweryfikowane treści".
Kategorycznie zaprzeczamy, jakoby wynagrodzenie nie było wypłacane. (...). W umowach ze statystami jest przewidziane, że Unagi Media ma 14 dni na zapłatę wynagrodzenia, od momentu otrzymania przez Unagi podpisanego rachunku. Statysta ma zatem wybór. Poczekać na przelew bądź chwilę postać w kolejce, by dostać gotówkę od ręki tuż po planie - czytamy.
Afera ze statystami Polsatu. Firma zatrudniająca zapowiada kroki prawne
Unagi Media odniosło się także do anonimowych wpisów w mediach społecznościowych, w których pojawiały się podobne zarzuty. Przedstawiciele firmy zapowiedzieli podjęcie kroków prawnych wobec autorów - według nich - nieprawdziwych informacji.
Unagi tego tak nie zostawi i przy wykorzystaniu wszelkich możliwych środków prawnych dokona ustalenia tożsamości autora postu tak, aby mogło dojść do przeproszenia Unagi i przywrócenia dobrego imienia Unagi oraz wyrównania szkód Unagi – czytamy w oświadczeniu.