Karolina Pisarek o pocałunku Kaczorowskiej i Rogacewicza. "Postawieni pod murem"
Karolina Pisarek jak wielu Polaków widziała pocałunki Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza, wymieniane na parkiecie "Tańca z gwiazdami". Stanęła murem za zakochanymi. "To życie jest tylko jedno" powiedziała.
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz wywołali niemałe emocje podczas pierwszego odcinka "Tańca z Gwiazdami". Ich namiętny pocałunek na oczach widzów stał się głównym tematem dyskusji. W rozmowie z Pudelkiem para otworzyła się na temat łączącego ich uczucia, podkreślając, że chcą być szczerzy i autentyczni. Na temat tej sytuacji wypowiedziała się też Karolina Pisarek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz w romantycznym wyznaniu. "Każdy taniec z tobą"
Karolina Pisarek o pocałunku Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza
Karolina Pisarek została zapytana, co sądzi o pocałunku Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza w "Tańcu z gwiazdami". Modelka wyznała, że byłą to wyjątkowa sytuacja. Sama stwierdziła, że nie wyobraża sobie być postawioną w podobnym położeniu.
To życie jest tylko jedno, co mamy się ograniczać, z jednej strony. Z drugiej strony to zostali trochę postawieni pod murem, bo pytanie było bezpośrednie. Ja widziałam, że trochę się tak zarumienili. Sama nie wiem, jak zareagowałabym w takiej sytuacji - wyznała Plejadzie.
Pisarek powiedziała, że Agnieszka Kaczorowska jest świadoma swojego wizerunku w mediach i wie, co robi, planując każdy krok.
Myślę, że Agnieszce nie trzeba nic radzić. Ona wszystko wie. Ona ma plan na siebie i jest świadoma każdego swojego ruchu w mediach - powiedziała.
CZYTAJ TAKŻE: Kaczorowska i Rogacewicz heblowali razem drewno, a potem całowali się na potęgę. Pela zdradził, czy to oglądał
Reakcje na pocałunek Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza
Pocałunek Kaczorowskiej i Rogacewicza wzbudził wiele emocji wśród widzów i komentatorów. Ewa Minge, znana projektantka, wyraziła swoje zdanie na temat ich relacji, co dodatkowo podgrzało atmosferę wokół pary. W programie pojawiły się również pytania o to, czy ich związek jest prawdziwy, czy może to tylko element show.
Iwona Pavlović, choć nie widziała pocałunku na żywo, życzy zakochanym szczęścia.
Akurat my jako sędziowie tego nie widzieliśmy. Życzę im wszystkiego najpiękniejszego, ponieważ uważam, że nie ma nic piękniejszego niż miłość, jak ludzie się łączą. A czy przeszkadza, czy pomaga? Trudne pytanie. Może przeszkodzić, może pomóc - wyznała w rozmowie z naszym portalem.