Kłótnia w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Widzowie oburzeni zachowaniem Karoliny
Ósmy odcinek 11. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przyniósł kolejne poważniejsze zgrzyty w relacji Karoliny i Macieja. Tym razem poszło o… kolację, która miała być romantycznym wieczorem, a skończyła się kłótnią. Widzowie nie mają wątpliwości: w tym małżeństwie nie dzieje się najlepiej.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" - Karolina i Maciej
Karolina i Maciej już podczas podróży poślubnej zaczęli odkrywać różnice w podejściu do spędzania wspólnego czasu. Nie mogli dojść do porozumienia m.in. w kwestii podejścia do adrenaliny – szybko okazało się, że mężczyzna jest jej zwolennikiem, podczas gdy jego żona stroni od ryzykownych rozrywek, stawiając na spokojniejsze formy wypoczynku. W nowym epizodzie para nie mogła się dogadać, jak spędzić wieczór.
Sylwia Bomba i Greg Collins planują wziąć ślub umowny! Co z intercyzą?
Romantyczny plan Macieja w "ŚOPW" skończył się sprzeczką
Maciej zaproponował, by końcówkę dnia spędzili kameralnie – zamiast wychodzić do restauracji, chciał przygotować posiłek w hotelowym pokoju, a dokładniej na jego tarasie, i stworzyć intymną atmosferę tylko we dwoje. Karolina jednak otwarcie przyznała, że nie jest zwolenniczką zamykania się w czterech ścianach.
Ja jednak wolę gdzieś wyjść, poczuć tę przestrzeń i nie spędzać tego czasu w pokoju hotelowym. To nie jest mój sposób spędzania czasu na wakacjach – powiedziała, podkreślając, że dla niej ważne jest bycie w ruchu i zmiana otoczenia.
Maciej nie odpuszczał. Podkreślił, że specjalnie dla niej przedłużył swoje restrykcyjne okno żywieniowe, chcąc zjeść razem posiłek. Wszystko już zaplanował.
Mógłbym wynieść krzesła, stół, załatwić jeszcze kilka innych pięknych elementów… – mówił.
Karolina wyjaśnia swoje zachowanie wobec męża w "ŚOPW"
Karolina nadal stawiała jednak na swoim. Wolała być wierna pierwotnym planom.
Było to już ustalone dzień wcześniej. Dlatego moja reakcja na to po prostu była spójna z tym, co ustaliliśmy, i zdziwiło mnie, że jeszcze raz jest poruszany ten temat – tłumaczyła.
Uczestniczka programu starała się wyjaśnić, że jej decyzja nie była sprzeczna z preferencjami męża.
Maciej też jest osobą, która lubi wychodzić i zmieniać miejsca, więc myślę, że to nie jest tak, że zrobiłam coś wbrew jego decyzjom – powiedziała.
Widzowie "Ślubu od pierwszego wejrzenia" bezlitośni
Internauci nie zostawili na Karolinie suchej nitki.
"Co za okropne zachowanie, nawet najbardziej zdeterminowany facet straciłby w końcu do niej cierpliwość", "On się stara, a ta nic, jak jej się nie podoba, to niech mu to powie i resztę obowiązku wobec programu niech spędza bez męczarni i nadziei", "Zaczynam mu współczuć, ta żona to dramat", "Niestety, ona zaczyna być irytująca, 'mężu' i 'mężu', nic jej się nie podoba", "Współczuję Maćkowi, jak oni mu dobrali żonę, większej marudy i niezadowolonej kobiety dawno nie było", "Szkoda, że ona nim nie jest zainteresowana, to czuć na kilometr", "'Żonie' ewidentnie ktoś płaci za bycie wiecznie zmanierowaną i marudną" - pisali w sieci.
