Maryla Rodowicz wyznaje, że ODDALIŁA się od Kościoła i tłumaczy: "Ostatnie bliskie kontakty z Kościołem miałam w wieku 8 lat"

Maryla Rodowicz
Maryla Rodowicz
Źródło zdjęć: © AKPA
Kamil Kozłowski

20.12.2023 14:25

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Maryla Rodowicz wielokrotnie była utożsamiana z gorliwą wiarą i aktywnym uczestnictwem w życiu kościelnym. Artystka nie tylko zdementowała regularnie pojawiające się pogłoski, ale wręcz oburzyła się niestworzonymi historiami na temat swojej religijności.

Maryla Rodowicz w 2016 r. zaskoczyła wszystkich informacją o rozstaniu z mężem, u boku którego przeżyła prawie 3 dekady. Ich sprawa rozwodowa ciągnęła się przez długi czas aż wreszcie 2 lata temu udało się ją sfinalizować. Wokalistka przegrała sądową batalię z Andrzejem Dużyńskim po zgłoszeniu żądania o przyznanie alimentów.

Kolorowe magazyny szeroko rozpisywały się na temat kryzysu i rozchwiania emocjonalnego gwiazdy. Media donosiły nawet, że znalazła ukojenie w wierze i coraz częstszym uczestnictwie w mszach świętych.

Maryla Rodowicz prostuje nieprawdziwe informacje na swój temat

Królowa polskiej piosenki nie ukrywała zdumienia z powodu spekulacji. Na swoim Facebooku zamieściła szczegółowe oświadczenie i jasno odniosła się do swojego stosunku do Kościoła.

Przeczytałam ze zdumieniem przedruk z "Dobrego Tygodnia" na temat moich kontaktów z Kościołem. Otóż nieprawdą jest, że od momentu mojego rozstania z mężem zyskałam wsparcie Ducha Świętego i zbliżyłam się do Kościoła i tego typu brednie, że udział w Eucharystii przynosi mi ukojenie, że dużo też rozmawiam z zaprzyjaźnionym księdzem. Moje ostatnie bliskie kontakty z Kościołem miałam w wieku 8 lat, kiedy sypałam kwiatki na procesji. A wszystko opatrzone koszmarnym niekorzystnym zdjęciem. Jesteście wstrętni - napisała.

Podirytowana wokalistka wykorzystała okazję do wyrażenia swojej opinii na temat aktualnej kondycji Kościoła Katolickiego.

Na pewno nie dzieje się za dobrze w ostatnich latach. Myślę, że Kościół sobie poradzi. Musi się tylko rozliczyć z aferami seksualnymi. Nie ma co chować głowy w piasek - wyraziła z nadzieją.

Maryla Rodowicz
Maryla Rodowicz© Instagram
Maryla Rodowicz
Maryla Rodowicz© Instagram
Maryla Rodowicz
Maryla Rodowicz© Instagram
Źródło artykułu:Telewizja JastrząbPost
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także