Maurycy Popiel ODTWORZYŁ legendarną rumbę w "Tańcu z gwiazdami". Internauci ZACHWYCENI: "Szał i obłęd"
Maurycy Popiel i Sara Janicka w "Tańcu z gwiazdami" zatańczyli rumbę, którą prawie 20 lat temu oczarowali Kinga Rusin i Stefano Terrazzino. Występ pary spodobał się jurorom, a widzowie byli zachwyceni tym, co zobaczyli. W sieci zaroiło się od zachwytów nad parą.
Uczestnicy 17. edycji "Tańca z gwiazdami" w Polsacie w szóstym odcinku przypomnieli niezapomniane choreografie z poprzednich odsłon programu. Jako pierwsi na parkiecie pojawili się Maurycy Popiel i Sara Janicka, którzy musieli odtworzyć rumbę Kingi Rusin i Stefano Terrazzino z czwartej edycji "TzG" z 2006 roku. To właśnie dzięki temu tańcowi ówczesna prezenterka TVN "odkryła swoją kobiecość" i zyskała miano "królowej rumby".
Katarzyna Zillman jest faworytką w "Tańcu z gwiazdami". Zapytaliśmy, czy już wie, na co wyda wygrane pieniądze [TYLKO U NAS]
Maurycy Popiel i Sara Janicka odtworzyli kultową rumbę Kingi Rusin w "Tańcu z gwiazdami". Jurorzy byli zachwyceni
Maurycy Popiel i Sara Janicka za swoją rumbę dostali 35 punktów od jury. Najwyższą notę, 10 pkt, przyznała im Ewa Kasprzyk. Oczko mniej dała im Iwona Pavlović, a Tomasz Wygoda i Rafał Maserak ocenili taniec na 8 pkt. Jurorzy podkreślali, że para nie tylko sprostała trudnemu zadaniu, ale też nadała choreografii własny charakter.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Iwona Pavlović o początkach "Tańca z gwiazdami". Już na starcie POKŁÓCIŁA się z ekipą
Internauci zachwyceni występem Maurycego Popiela i Sary Janickiej w "TzG"
Widzowie "TzG" były prawie jednogłośni. Stwierdzili, że Maurycy Popiel i Sara Janicka znakomicie poradzili sobie z zadaniem. Wśród komentarzy czytamy:
Myślę, że ta rumba nie mogła trafić do lepszych rąk niż Maurycego i Sary. Wykonanie idealne. Poczułam się jak w 2006 roku.
Przepiękne wykonanie tej rumby.
Bardzo mi się podobają. Jest taniec, są emocje, a nie granie pod publiczkę. Brawo!
Nie jest łatwo odtworzyć taką choreografię — wiem coś o tym. Maurycy robił, co mógł, i to było widać. Praca nóg jak zawsze doskonała, ale ruch bioder trochę niedokładny. Źle nie było, ale stać ich na więcej.
Pięknie, z klasą. Kingi i Stefano nic nie pobije, ale to para nr 1 do finału.
Magia po prostu.
Oni tworzą cudny team i strasznie do siebie pasują.
Daję 40 punktów. Było pięknie.
Absolutny szał i obłęd. Sara jak zawsze wyglądała zjawiskowo, jak dla mnie zdecydowanie królowa rumby. Maurycy świetnie. I jaka radość z tańca!
PRZECZYTAJ TAKŻE: Paulina Sykut-Jeżyna wskazała swoich FAWORYTÓW w "TzG". Zachwyca się Tomaszem Karolakiem
Przypomnij sobie rumbę Kingi Rusin i Stefano Terrazzino z 2006 roku: