Mocne wyznanie Maffashion w "Tańcu z gwiazdami". Jej byłemu poszło w pięty?
Maffashion zatańczyła po raz pierwszy przed widzami "Tańca z gwiazdami" i oczarowała jurorów. Mówiąc o swoim partnerze, nie mogła się powstrzymać i wbiła szpilę swojemu byłemu, aktorowi Sebastianowi Fabijańskiemu.
04.03.2024 | aktual.: 04.03.2024 12:58
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maffashion jest typowana na jedną z liderek wyścigu po Kryształową Kulę w "Tańcu z gwiazdami". Julia Kuczyńska zatańczyła już pierwszy taniec i zdobyła aż 29 punktów. W nietypowy sposób skomplementowała partnera z programu, Michała Danilczuka.
Maffashion musiała przerwać treningi do "Tańca z gwiazdami"
Gwiazda wyznała nam, że w trakcie intensywnych przygotowań do programu, musiała korzystać z usług fizjoterapeuty, bo pojawiły się u niej kontuzje.
Już się nabawiałam kontuzji, po czterech dniach tańczenia, ale faktycznie mieliśmy te treningi po 4-5 godzin. I jest to w kółko powtarzanie tych samych kroków i są to zupełnie inne kroki, niż miałam przez całe życie. Był fizjoterapeuta, przymusowe 2-3 dni bez treningów, ale już jest lepiej, bo stany zapalne zniknęły - powiedziała naszej redakcji.
Na szczęście Julia Kuczyńska zatańczyła bez problemu w pierwszym odcinku i zachwyciła jury, zdobywając 29 punktów.
Maffashion dogryzła swoim byłym?
Współpraca Maffashion i Michała układa się naprawdę świetnie.
Uważam, że jest to niezwykłe, jakie my mamy flow. Jestem bardzo wdzięczny, że produkcja przydzieliła mi Julię, ponieważ dogadujemy się bez słów, jak przyjaciele - wyznał tancerz. - Przez tyle edycji, a zrobiłem cztery edycje "Tańca z Gwiazdami" w trzech różnych krajach, jeszcze nie miałem tak fantastycznego połączenia z partnerką. Naprawdę się cieszę i jest to znakomite w kontekście pracy i bycia w tym programie.
Julia Kuczyńska wbiła nawet szpilę swojemu byłemu partnerowi, Sebastianowi Fabijańskiemu, gdy mówiła o swoim tanecznym partnerze.
To ja zawsze nosiłam spodnie - stwierdziła w zajawce przed swoim występem. - W końcu jakiś partner mnie poprowadzi - dodała.
Czy byłemu Maffashion poszło w pięty? Jesteśmy ciekawi, czy doczekamy się komentarza z drugiej strony.