Norbi zdenerwował internautów. Nie popisał się taktem w "Kole Fortuny"?

Norbi zniknie z telewizji? Zmiany, które pojawiły się w TVP po wyborach 15 października 2023 i przejęciu władzy przez dotychczasową opozycję, dotyczą nie tylko programów informacyjnych, ale tez działu rozrywki. Z Telewizji Polskiej zniknęły już wszystkie pary, które prowadziły "Pytanie na śniadanie", czy czas na "Koło Fortuny"? Norbiego zastąpić ma ponoć Robert El Gendy. Czy to spowoduje, że w programie będzie pojawiać się mniej wpadek?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W jednym z odcinków Norbi postanowił spytać jedną z uczestniczek, panią Joannę o ulubiony sposób na spędzanie wolnego czasu. Kobieta wyznała, że najlepiej wypoczywa nad polskim morzem i robi to najczęściej jak tylko może.

W wolnej chwili to wypad nad morze, wyjazdy nad morze, mamy tylko 100 km ze Szczecina, tak że jeżdżę najczęściej, jak się da - wyjaśniła.

Norbi przerwał jej, zadając absurdalne pytanie o ilość lodówek, jaką kobieta ma w domu.

Joasiu, a ile lodówek masz w domu? Nie pytam bez przyczyny, chodzi o magnesy - dodał, gdy pani Joanna, zaskoczona, odparła, że posiada tylko jedną sztukę takiego sprzętu.

CZYTAJ TAKŻE: Norbi nie boi się zmian w TVP. "Mnie się nie da wyrzucić z telewizji"

W sieci zaroiło się od komentarzy w tej sprawie. Internauci zaczęli doszukiwać się niezbyt miłych intencji prowadzącego "Koło Fortuny".

• Totalnie nie w dechę ten tekst o lodówce.
• Ten komentarz to zwykłe chamstwo - brzmią głosy oburzonych.

Norbi ma też wśród widzów swoich obrońców, którzy nie widzą nic złego w pytaniu, które zadał pani Joannie.

• Przecież powiedział, że chodzi o magnesy na lodówkę, skoro tak często wyjeżdża nad morze (wielu ludzi kupuje nad morzem magnesy na lodówkę). Chyba nie wszyscy do końca posłuchali...
• Nic złego nie powiedział, przesadzacie - piszą.

Sam Norbi jeszcze nie zamieścił żadnego komentarza, który zawierałby jakiekolwiek wyjaśnienie.