Olaf Lubaszenko kończy 57 lat. Dla zdrowia schudł aż 80 kilogramów

Olaf Lubaszenko na dobre wpisał się w historię polskiego kina, zarówno jako aktor, jak i reżyser. Dość powiedzieć, że odpowiadał za stworzenie takich kultowych klasyków jak "Chłopaki nie płaczą" i "Poranek kojota". W ostatnich latach w mediach głośno było jednak także za sprawą niezwykłej metamorfozy Lubaszenki. Artysta, który dziś świętuje 57. urodziny, przed laty schudł 80 kilogramów.

Ola Lubaszenko miał problemy z tyciem i w 2014 roku ważył już ponad 160 kilogramów, co zagrażało jego zdrowiu. W rozmowie z Radiem ZET, aktor wyznał, że był o krok od operacji bariatrycznej.

Byłem u bariatry. Byłem nawet o krok od operacji, ale zazwyczaj, kiedy zaczynam zabierać się do tematu operacji, następuje taki efekt strachu, organizm się mobilizuje i zaczyna chudnąć - mówił.

Lubaszenko ostatecznie postawił na tradycyjne metody, a imponującą przemianę przeszedł między dzięki odpowiedniej diecie.

ZOBACZ TAKŻE: Joanna Koroniewska i jej sposób na szczupłą sylwetkę. Wyjawiła, do jakich zasad się stosuje

Zrzucenie 80 kilogramów wymagało od Olafa Lubaszenki drastycznej zmiany diety. Aktor zamienił niezdrowe produkty na ich zdrowsze wersje i ograniczył spożywanie cukrów oraz tłuszczy. Przyznał, że najtrudniejsza nie była zmiana diety, ale regularna aktywność fizyczna.

Największy problem mam z aktywnością fizyczną, ponieważ w następstwie otyłości mam problemy ze stawami - informował.

Efekty okazały się jednak warte zachodu. Lubaszenko jest o połowę szczuplejszych, a na nowych zdjęciach wygląda o wiele zdrowiej.

ZOBACZ TAKŻE: Iwona Węgrowska przeszła na dietę. Musiała RZUCIĆ TE PRODUKTY